Patryk Ogorzałek/Agencja Wyborcza.pl

Pyskówka w Sejmie – poszło o składkę zdrowotną ►

Udostępnij:

– Zaplanowaliście budżet, w którym brakuje 20 mld zł na leczenie, a chcecie z systemu ochrony zdrowia „wyjąć” jeszcze 4,6 mld zł. Chyba licytujecie się z panem Mentzenem, kto szybciej rozwali polskie państwo – zwrócił się do posłów z większości rządzącej Adrian Zandberg z Razem podczas posiedzenia, kiedy głosowano w sprawie obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.      

18 marca posłowie Komisji Finansów Publicznych i Komisji Zdrowia rozpatrywali sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw – głosowano wniosek o odrzucenie nowelizacji.

Nowe przepisy – zdaniem wnioskodawcy Marceliny Zawiszy z partii Razem – spowodują, że pogorszy się dostępność do opieki zdrowotnej.

Nowelizacja – szczegóły

Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw wprowadza dwuelementową podstawę wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców – do pewnego poziomu będzie ona ryczałtowa, a od nadwyżki dochodów będzie procentowa.

Zgodnie z wyliczeniami pracowników resortu finansów na reformie zyska ok. 2,4 mln przedsiębiorców.

W ocenie skutków regulacji w 2026 r. wpływy ze składki zdrowotnej miałyby się zmniejszyć o 4,6 mld zł.

Więcej o projekcie na stronie internetowej: www.sejm.gov.pl/838.

Głośno

– W imię przywilejów dla przedsiębiorców chcecie zmniejszyć finansowanie systemu ochrony zdrowia – mówiła autorka wniosku posłanka Marcelina Zawisza.

Głośniej

Potem wypowiadał się jej partyjny kolega – Adrian Zandberg. Było jeszcze głośniej.

Fragment posiedzenia poniżej.


Wideo pochodzi ze strony internetowej: www.sejm.gov.pl/00435E77.

– Panie przewodniczący, krótko – uważam, że zachowujecie się nieodpowiedzialnie – zwrócił się Zandberg do przewodniczącego sejmowej Komisji Finansów Janusza Cichonia z Koalicji Obywatelskiej.

Przerwała mu Krystyna Skowrońska z KO, prosząc, aby nie krzyczał.

– Zachowujecie się kompletnie nieodpowiedzialnie – powtórzył Zandberg.

– Mamy olbrzymią dziurę finansową w Narodowym Funduszu Zdrowia. Zaplanowaliście budżet, w którym brakuje – lekko licząc – 20 mld zł na świadczenia zdrowotne. Chyba licytujecie się z panem Mentzenem [chodzi o Sławomira Mentzena z Konfederacji, startującego w wyborach na prezydenta – red.], kto szybciej rozwali polskie państwo, „wyjmujecie” pieniądze z publicznego systemu ochrony zdrowia – komentował.

– Niech pan nie obraża nikogo – przerwała Krystyna Skowrońska.

– Sami się obrażacie, wchodząc w licytację z posłem Konfederacji. To wasz polityczny wybór – zwrócił się do posłów z większości rządzącej.

– Panie pośle, manipuluje pan – skomentował poseł Cichoń, informując, że wiceminister finansów Jarosław Neneman zagwarantował rekompensatę za to, że pieniędzy na zdrowie może być mniej, niż wcześniej zakładano.

– Zachowujecie się jak politycy Prawa i Sprawiedliwości w poprzedniej kadencji, przerywacie w trakcie wypowiedzi – skomentował Zandberg, kiedy ponownie wyłączono mu mikrofon.

– To żenujące, „wyjmujecie” pieniądze z publicznego systemu ochrony zdrowia. To wydłuży kolejki. Będziecie mieli na sumieniu tysiące ludzi, którzy nie otrzymają pomocy. Jesteście nieodpowiedzialni – powtórzył.

Głosowanie – wyniki

Ostatecznie w głosowaniu wniosek posłanki Zawiszy przepadł.

Za przyjęciem wniosku o odrzucenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw było 6 posłów, przeciw 31, a 21 się wstrzymało. 

Oznacza to, że zmiany w składce zdrowotnej będą dalej procedowane.

W tle odwołanie Marceliny Zawiszy

– Tego samego dnia, kiedy w Sejmie procedowane będzie obniżenie składki zdrowotnej [chodzi o rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw zaplanowane na godz. 19 – red.], co jeszcze bardziej pogorszy funkcjonowanie systemu ochrony zdrowia, większość rządowa chce odwołać mnie z prezydium sejmowej Komisji Zdrowia. Przypadek? – skomentowała Marcelina Zawisza z partii Razem.

Nie pomyliła się, bo o godz. 16.36 nie była już wiceprzewodniczącą komisji.

Zawisza po przegranym głosowaniu pytała, dlaczego to odbyło się akurat 18 marca.

Przewodnicząca komisji Marta Golbik z Koalicji Obywatelskiej komentarz Zawiszy uznała za teorię spiskową.

Stwierdziła, że termin odwołania nie ma związku z procesowaniem przepisów o składce zdrowotnej, ale z ugrupowaniem politycznym.

Zawisza jest posłanką koła Razem – kiedy mianowano ją wiceprzewodniczącą, była też w Lewicy.

Zdaniem Golbik, po tym, jak opuściła Lewicę, nie było dla niej miejsca w prezydium, w którym powinni zasiadać posłowie z klubów parlamentarnych, a nie kół.

Więcej w tekście: „Marcelina Zawisza odwołana – przypadek?”.

Przeczytaj także: „A może nieobowiązkowa składka zdrowotna?” i „Podnieśmy podatki dla korporacji”.

Menedzer Zdrowia youtube

 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.