Nie przegrajmy walki z cukrzycą

Udostępnij:
O cukrzycy wciąż mówi się za mało a stanowi ona zagrożenie nie tylko zdrowotne i społeczne, ale także ekonomiczne. 14 listopada obchodzony był Światowy Dzień Cukrzycy. O tym jakie konsekwencje niesie ze sobą ta choroba, a także jakie są najpilniejsze do rozwiązania problemy współczesnej diabetologii zdradza prof. Dorota Zozulińska-Ziółkiewicz, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych i Diabetologii Uniwersytetu Medycznego im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu.
Cukrzyca to choroba cywilizacyjna naszych czasów, nazywana cichym zabójcą. Czy wciąż mówi się o niej za mało?
Zdecydowanie tak, zwłaszcza o konsekwencjach, jakie niesie ze sobą cukrzyca. Nie tylko za mało się mówi, lecz także za mało działa. Myślę o profilaktyce, ale przede wszystkim o bezpieczeństwie terapii. Istotna jest wczesna diagnoza i poprawa efektywności leczenia, co zmniejsza ryzyko powikłań, czyli kalectwa i przedwczesnych zgonów.

Jakie problemy współczesnej diabetologii wymagają najpilniejszej dyskusji i czy będą one uwzględnione podczas XVIII Zjazdu Naukowego Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego?

Z pewnością przedmiotem dyskusji na Zjeździe będą działania zmierzające do ograniczenia liczby osób z cukrzycą, czyli profilaktyka cukrzycy typu 2. Poza tym wczesne wykrycie zaburzeń metabolicznych – tych, u których podłoża leży zjawisko insulinooporności – stwarza szanse na regresję tego typu zaburzeń przy efektywnej terapii prowadzącej do redukcji masy ciała. Koniecznie jest także zwiększenie skuteczności w zakresie wczesnego wykrywania cukrzycy – wówczas można te zaburzenia skuteczniej cofać. Ważne jest zwiększenie efektywności leczenia cukrzycy w myśl głoszonego przez nas hasła: „skuteczniej i bezpieczniej”. Większy nacisk powinien być położony na systemowe rozwiązanie edukacji diabetologicznej oraz zwiększenie dostępności nowych rodzajów terapii i technologii. Mają one przełożenie na efektywniejsze leczenie cukrzycy. Kolejny problem to powikłania cukrzycy, zarówno ostre, jak i przewlekłe. Te zagadnienia znajdą się w nurcie dyskusyjnym XVIII Zjazdu Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego.

Wspomniała Pani o edukacji. Kto powinien się taką edukacją zająć? Czy mógłby to być lekarz rodzinny? Jak powinna się kształtować współpraca lekarza rodzinnego ze specjalistą diabetologiem?
Edukacja jest fundamentem skuteczności dalszych działań w leczeniu cukrzycy. Jest ona związana z funkcjonowaniem zespołu terapeutycznego, w skład którego – oprócz pacjenta i lekarza – wchodzą także: pielęgniarka diabetologiczna pełniąca rolę edukatora, dietetyk, psycholog, rodzina pacjenta, fizjoterapeuta. Oczywiście ten zespół może się powiększyć w przypadku cukrzycy z dodatkowymi powikłaniami. Logiczne jest, aby w takim zespole opieki nad pacjentem z cukrzycą typu 2 znalazł się lekarz rodzinny. Jego rola powinna się ogniskować na działaniach profilaktycznych, czyli m.in. określeniu ryzyka cukrzycy u swoich pacjentów. W grupach podwyższonego ryzyka cukrzycy, tj. u osób po 45. roku życia, szczególnie mało aktywnych fizycznie, oraz niezależnie od wieku u osób z otyłością brzuszną, z wywiadem rodzinnym obciążonym cukrzycą, z nadciśnieniem tętniczym, dyslipidemią, z chorobą układu sercowo-naczyniowego, u kobiet z przebytą cukrzycą ciążową, zespołem policystycznych jajników i kobiet, które urodziły dziecko o masie ciała > 4 kg, lekarz rodzinny powinien prowadzić aktywną diagnostykę, aby zaburzenia metabolizmu glukozy wychwycić na wczesnym etapie. W razie rozpoznania stanu przedcukrzycowego lub cukrzycy typu 2 lekarz rodzinny powinien rozpocząć terapię. Należy zwrócić uwagę na zdrowe żywienie oraz aktywność fizyczną, która jest integralną częścią systemowego leczenia cukrzycy. Fundamentem terapii jest edukacja i motywacja do zmiany stylu życia i kontrolowanej farmakoterapii. W cukrzycy typu 2 idea opieki łączonej, która jest uwzględniona w rozwiązaniach systemowych, w praktyce niestety nie funkcjonuje tak, jak powinna. Dialog lekarza rodzinnego z diabetologiem zwiększa szanse na odpowiednią terapię pacjenta z cukrzycą typu 2. Jeśli jednak lekarz rodzinny rozpozna u pacjenta cukrzycę i podejrzewa typ 1 schorzenia, to powinien takiego chorego od razu kierować do diabetologa, najczęściej na oddział diabetologii. Pacjent z cukrzycą typu 1 wymaga specjalistycznej opieki i programowej edukacji w zakresie intensywnej czynnościowej insulinoterapii. W XXI wieku diabetolog powinien posiadać wiedzę i umiejętności z zakresu nowych technologii oraz zaplecze sprzętowe, które w przypadku korzystania z osobistej pompy insulinowej i systemów ciągłego monitorowania glikemii pozwalają na realizację rekomendowanych standardów leczenia.

Czego spodziewa się Pani po XVIII Zjeździe Naukowym Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego i co wyniosą z niego uczestniczący lekarze?
Organizatorem Zjazdu jest Zarząd Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego. Zależy nam, aby program uwzględnił trzy obszary: matka z cukrzycą, dziecko – okres młodzieńczy oraz ostatni obszar, czyli dorosły z cukrzycą. Życzyłabym sobie, aby lekarze ocenili ten Zjazd jako bogaty w tematy kliniczne i praktyczne. Program uwzględni takie zagadnienia, jak: zespół stopy cukrzycowej, cukrzycowa choroba oczu, cukrzycowa choroba nerek. Planujemy sesje poświęcone aspektom edukacyjno-społecznym, cukrzycy w ciąży, diabetologii pediatrycznej oraz sesję związaną z genetyką. Nie zabraknie także wyjątkowych gości honorowych, których nazwisk na razie nie zdradzę.

Zjazd poprzedzą I Mistrzostwa Polski Dzieci i Młodzieży z Cukrzycą w Piłce Nożnej – jaki jest cel tego przedsięwzięcia?
Celem jest propagowanie aktywności fizycznej, która jest integralnym elementem leczenia cukrzycy. Uczestnikami mistrzostw są dzieci i młodzież – zgodnie z przysłowiem: czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Pamiętamy czasy, kiedy to fakt chorowania na cukrzycę zwalniał dziecko z zajęć WF. Tego nie chcemy. Systematyczna aktywność fizyczna daje najlepsze efekty w terapii. Nie ma nic lepszego, jeśli chodzi o edukację, jak prezentacja przykładów odpowiednich postaw w konfrontacji z doświadczeniem innych osób. Mistrzostwa będą się opierać na rywalizacji i zabawie aktywnością fizyczną, ale samej edukacji również nie zabraknie.

W ubiegłym roku powstała strategia „Cukrzyca 2025”. Jak Pani ocenia ten dokument?

To bardzo ważny dokument – bardzo dobrze, że powstał. Stanowi on zbiór kluczowych danych stanowiący o zadaniach opieki nad chorymi na cukrzycę i wskazujący, jak te działania realizować. To spojrzenie w perspektywie 10 lat uwzględniające działania długofalowe. Dokument powstał z inicjatywy Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej oraz przedstawicieli organizacji diabetologicznych współpracujących w ramach Koalicji na rzecz Walki z Cukrzycą. Do tej koalicji należy także Polskie Towarzystwo Diabetologiczne. Miałam przyjemność pracować w zespole tworzącym ten dokument. Priorytetowe działania, które mają poprawić populacyjne wskaźniki dotyczące cukrzycy – zapadalności, zachorowalności i konsekwencji tej choroby – zostały uszeregowane w trzech obszarach: profilaktyka cukrzycy, poprawa efektywności leczenia i profilaktyka powikłań oraz wsparcie osób z cukrzycą w społeczeństwie. Celem jest zmniejszenie liczby osób z cukrzycą oraz ograniczenie liczby zgonów będących wynikiem tej choroby. Cukrzyca stanowi nie tylko zagrożenie zdrowotne i społeczne, lecz także ekonomiczne. Masowość i szkodliwość tej choroby jest wyzwaniem nie tylko dla Polski, ale dla całego świata. Jeśli nie będą wdrażane systemowe rozwiązania eliminujące to zjawisko, to ludzkość przegra walkę z cukrzycą. Niestety cukrzyca w Polsce nie jest priorytetem w zakresie działań opieki zdrowotnej i traktowana jest wręcz marginalnie. Jako środowisko diabetologiczne bardzo nad tym ubolewamy i mamy nadzieję, że to się wkrótce zmieni.

Rozmawiała Ewa Gosiewska

XVIII Zjazd Naukowy Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego odbędzie się 18-20 maja w Poznaniu. Za organizację wydarzenia odpowiedzialne jest Wydawnictwo Termedia.
Zapraszamy na stronę internetową Zjazdu.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.