Specjalizacje, Kategorie, Działy
123RF

Ochrona prawna dla farmaceutów

Udostępnij:
Sejmowa Komisja Zdrowia poparła projekt nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o zawodzie farmaceuty. Przewiduje on, że farmaceuci w ramach wykonywania czynności zawodowych powinni korzystać z ochrony prawnej właściwej dla funkcjonariuszy publicznych.
Jak uzasadniał poseł Krzysztof Śmiszek z Lewicy, projekt jest niezwykle istotny dla tysięcy polskich farmaceutów, którzy od wielu miesięcy ofiarnie i aktywnie włączyli się w przeciwdziałanie pandemii i w akcje szczepień. Zauważył jednocześnie, że „przy akcji szczepień niejednokrotnie dochodzi do incydentów, w których aptekarze czują się zagrożeni”, gdyż przeciwnicy szczepień wyładowują często swoje niezadowolenie w agresywny sposób. – Mieliśmy przypadki demolowania aptek, m.in. w Zgorzelcu – powiedział.

– Chodzi o to, by zapewnić spokojną pracę, poczucie bezpieczeństwa i wsparcia dla tych, którzy włączyli się w akcję szczepień. Nie chodzi o to, by uczynić z farmaceutów funkcjonariuszy publicznych, tylko o to, by (...) wprowadzić ochronę w trakcie wykonywania przez te osoby czynności zawodowych – zaznaczył Śmiszek.

To – jak dodał – będzie oznaczać, że napaści fizyczne czy groźby kierowane pod adresem farmaceuty będą się spotykały ze stanowczą odpowiedzią ze strony państwa, będą ścigane z urzędu i będzie za nie groziła konkretna kara.

Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski zwrócił uwagę, że stanowisko rządu do projektu jest negatywne, m.in. ze względu na to, że ochrona należna funkcjonariuszowi publicznemu to ochrona przysługująca osobie mającej status takiego funkcjonariusza, trzeba by więc dokonać zmian w Kodeksie karnym.

– Tymczasem inne ustawy zawodowe funkcjonujące w ochronie zdrowia posługują się sfomułowaniami wskazującymi, że ma to być ochrona jak dla funkcjonariusza publicznego, bez przydawania tej osobie statusu tego funkcjonariusza. Niejasne są więc intencje autorów projektu. Nie dają w tym zakresie żadnych wskazówek również lakoniczne zapisy uzasadnienia projektu. W ocenie Rady Ministrów najprawdopodobniej intencją projektu ustawy jest przyznanie farmaceucie ochrony analogicznej, jak ta przysługująca funkcjonariuszowi publicznemu (analogicznie jak w przypadku np. pielęgniarek i położnych). Nie znajduje to jednak wyrazu w zaproponowanym projekcie, a powinno znaleźć co najmniej wyjaśnienie w uzasadnieniu projektu. W przypadku, w którym, wbrew powyższemu, intencją projektodawców byłoby jednak przydanie farmaceucie statusu funkcjonariusza publicznego, wówczas zaproponowana konwencja ingerencji legislacyjnej byłaby wadliwa, gdyż należałoby dokonać rozszerzenia katalogu sformułowanego w art. 115 § 13 ustawy KK, zamiast propozycji nowelizacji UZF – napisano w stanowisku rządu.

Przewodniczący Komisji Zdrowia Tomasz Latos z PiS zgłosił więc poprawkę, która „daje możliwość pozytywnego ustosunkowania się rządu do tej inicjatywy”.

Zgodnie ze zmianą ochrona dla farmaceuty będzie w podobny sposób sformułowana jak w przypadku innych zawodów medycznych, które tę ochronę mają. – Doceniam i rozumiem intencje wnioskodawców, ale zapis nie był jednoznaczny i w poprawce posiłkujemy się odniesieniem do już istniejącego prawa – powiedział Latos.

Poprawka uwzględnia też w ustawie, że ochroną oprócz farmaceutów objęci zostaną też technicy farmaceutyczni „podczas i w związku z wykonywaniem pracy w aptece ogólnodostępnej”.

– Pamiętajmy, że w aptece to nie tylko farmaceuta, ale też technik farmaceutyczny stoi przy okienku i pewnie statystycznie częściej jest w kontakcie z pacjentem narażony na niebezpieczeństwo – powiedział Latos.
Zmieniono też tytuł ustawy – na ustawę o zmianie ustawy Prawo farmaceutyczne oraz ustawy o zawodzie farmaceuty.

Tytuł pochodzi od redakcji
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.