Poskarżą się na rząd do NIK

18 czerwca odbyło się nadzwyczajne posiedzenie zarządu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, podczas którego omawiano „dalsze działania w walce o godne warunki pracy i płac” – to kontynuacja sprawy związanej odrzuceniem przez Sejm korzystnych dla środowiska senackich poprawek do ustawy o minimalnym wynagrodzeniu, podwyższających współczynniki pracy. Po spotkaniu przedstawicielki OZZPiP spotkały się z dziennikarzami na konferencji prasowej.

Co zapowiedziały?

Przewodnicząca Krystyna Ptok przyznała, że „informacje o dalszych protestach pielęgniarki i położne otrzymają kanałami związkowymi, bo to są informacje, których nie możemy szerzej przekazywać opinii publicznej”. Mówiła za to o „planie pozostałych działań, jakie ma zamiar podjąć związek”.

– Kluczowe jest zobowiązanie mnie przez zarząd krajowy do złożenia zawiadomienia do Najwyższej Izby Kontroli o zagrożeniu zdrowotnego bezpieczeństwa państwa i zdrowia Polaków przez rząd – stwierdziła, dodając, że „OZZPiP ma zamiar wystawić w okręgach wyborczych tzw. czarne listy polityków”. – To wykazy osób, które zagłosowały przeciwko pielęgniarkom i położnym. Myślę, że to zaboli rządzących. To będzie akcja cykliczna, będziemy ją konsekwentnie aż do wyborów przypominać – zapowiedziała.

Przeczytaj także: „Zmiany w wynagrodzeniach w ochronie zdrowia”, „Zapowiedź nadzwyczajnego posiedzenia pielęgniarek i położnych”, „Piecha, Szczurek-Żelazko i Szumowski przeciwni wyższym współczynnikom pracy” i „Przed Sejmem protest – w Sejmie głosowanie”.