Bezdomni poza systemem. Dokąd wypisać ich po szpitalu? Gdzie do POZ?

Udostępnij:
Kamiliańska Misji Pomocy Społecznej zamierza uruchomić w Warszawie zakład opieki leczniczej dla bezdomnych. Zapotrzebowanie ogromne, problem znaczny, bo wśród osób bezdomnych znaczny odsetek to ludzie chorzy i nieubezpieczeni.
Mówiła o tym Adriana Porowska, dyrektor Pensjonatu Socjalnego „św. Łazarz”, prowadzonego przez Kamiliańską Misję Pomocy Społecznej w warszawskim Ursusie. Ludzie będący w kryzysie bezdomności, wybudowali tam dalekomorski szkuner, którym chcą opłynąć świat. 19 października odbyło się plenerowe pożegnanie jednostki.

- Obowiązkiem państwa w przypadku osób bezdomnych jest zapewnienie im schronienia – przypominał Adam Bodnar, RPO. – To także zapewnienie im prawa do opieki zdrowotnej. Wiemy jednak o tym, że nie wszędzie jest wystarczająca liczba miejsc, a w przypadkach osób chorych , w przypadku zagrożenia życia i zdrowia, szpitale mają obowiązek przyjąć takie osoby – dodawał.

W 2017 r. przeprowadzono badania, które wykazały 33 tys. osób bezdomnych, a w samej tylko Warszawie aż 2700. Jak zaznacza Adriana Porowska te liczby są znacznie zaniżone. W Warszawie miejsc dla tych ludzi jest 1400. – Pojawia się pytanie, gdzie jest pozostałe 1300 osób. Są to osoby w najtrudniejszej sytuacji, których zdrowie jest szczególnie zagrożone. I to właśnie te osoby trafiają najczęściej do szpitali – mówi Porowska. Ze szpitali nie ma ich dokąd wypisać. Dlaczego?

- W momencie, kiedy nastąpił rozdział polityki społecznej od zdrowia, wystąpiła kolosalna dziura między zdrowiem a opieką poszpitalną – mówi Porowska. – Pojawiły się dwa rodzaje problemów, podstawowa opieka medyczna, czyli osoby bez dowodu osobistego, bez ubezpieczenia, które nie mogą skorzystać z przychodni i lekarza pierwszego kontaktu i drugi, największy problem, to ci, którzy trafiają do szpitali, a którzy po zaopiekowaniu się medycznym, wracają z powrotem na ulice – dodaje.

Te właśnie osoby, które są po zabiegach medycznych, szpitale nie chcą trzymać, bo wykorzystały one dobrodziejstwa proceduralne, a pozostając generują tylko koszty. One nie mogą liczyć na empatię urzędników systemowych, nie mają szans na wsparcie. Na zakład opiekuńczo-leczniczy, dom pomocy społecznej, czy jakąkolwiek placówkę czeka się bardzo długo. A ci chorzy ludzie pozostają nadal bez dachu nad głową.

- O tych problemach wiedzą wszyscy – wyjaśnia Porowska. – Od lat nie ma miejsc dla osób chorych i nawet gdyby dofinansowano wszystkie złożone przez organizacje pozarządowe wnioski o dofinansowanie, które do tej pory wpłynęły, to obecnie liczba miejsc będzie o ok. 30 mniejsza – tłumaczy. Ta liczba zmniejsza się z roku na rok, a wynika to z tego, że wciąż nie ma pieniędzy na stworzenie placówek dla ludzi chorych, będących w kryzysie bezdomności. System tych ludzi nie widzi, a to nie tylko ci dzisiaj bezdomni, to także ludzie zagrożeni bezdomnością.

Kamiliańska Misja ma taki budynek, który mógłby zostać wyremontowany z przeznaczeniem dla osób chorych. Tam uruchomiono by przychodnię dla nieubezpieczonych i miejsca dla tych po leczeniu szpitalnym. Obecnie KMPS zbiera na piec do ogrzania budynku. Internetowa zbiórka kliknij tutaj. Potrzeba 75 tys. zł.

- Ten budynek ma same mury, tam potrzeba projektów, elektryki, kapitalnego remontu – wymienia Adriana Porowska. – Aby to zrobić wymyśliliśmy metodę małych kroków, że jeżeli będziemy mieli piec, ogrzany budynek, to z umiejętnościami i możliwościami moich mieszkańców – mówi dyrektorka pensjonatu św. Łazarza.

Tak właśnie, korzystając z własnych sił, ciężkiej pracy, wiary i poświęcenia, mieszkańcy pensjonatu dokonali niemożliwego – w środku ogromnej aglomeracji miejskiej stworzyli stocznię, w której powstał prawdziwy statek.
- Statek od 2006 roku dawał nam w Misji poczucie wykonywania działań wyjątkowych i dla wielu ludzi wręcz niewyobrażalnych. Zbudowaliśmy własnym sumptem ogromny szkuner gaflowy w centrum Polski. I statek, i budowniczy skłaniali ludzi do szukania odpowiedzi i wszystko stawało się nieoczywiste. To nasz pomnik rzeczy niemożliwych – czytamy na Facebooku KMPS.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.