Dyrektor WIML zatrzymany przez CBA. Śledztwo z Mariuszem Ł. w tle
Redaktor: Tomasz Kotliński
Data: 23.02.2016
Źródło: TK, BL, money.pl, TVP Info
| Tagi: | WIML, CBA, WAT, funkcjonariusz, dyrektor, stanowisko, korupcja, oskarżenie, agent, Centralne Biuro Antykorupcyjne, pomieszczenia pracownicze |
Kierownik działu informatyki Wojskowej Akademii Technicznej oraz dyrektor Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej z Warszawy zostali zatrzymani przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i postawiono im zarzuty załatwiania sobie etatów przy projektach badawczo-naukowych. Wcześniej w tej sprawie zatrzymano Mariusza Ł, byłego ministra zdrowia.
W pierwszej kolejność agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego dokonali przeszukania biur i pomieszczeń pracowniczych.
Warszawskie zatrzymania to ciąg dalszy wielowątkowego śledztwa prowadzonego w przez białostockich agentów CBA z i tamtejszą Prokuraturę Apelacyjną. CBA zajmuje się wyjaśnianiem korupcji przy podziale środków publicznych beneficjentom w zamian na łapówki finansowe i propozycje lukratywnych stanowisk pracy. Trzy osoby postawiono w stan oskarżenia już w grudniu 2015.
Dyrektorowi z warszawskiego WIML i kierownikowi IT z WAT postawiono zarzuty korupcyjne. Dotyczą one w większości załatwiania sobie dobrze płatnych prac przy projektach badawczo-naukowych - czytamy na stronie money.pl.
Ze śledztwa funkcjonariuszy CBA wynika, że w 2015 menager IT sprawujący opiekę nad projektem badawczym zawarł umowę-zlecenie z szefem innego podobnego projektu. Obaj panowie zapewnili sobie zastrzyk dużej sumy dodatkowej gotówki. Dodatkowo dyrektor WIML zatrudnił na kierowniczym stanowisku osobę, dzięki której instytutowi zostało przyznane zlecenie w ramach projektu badawczego.
W pierwszej połowie grudnia 2015 r., CBA zatrzymała do tej sprawy byłego ministra zdrowia Mariusza Ł. oraz dwie inne osoby, w tym współpracownika Ł. Mariusz Ł. był ministrem zdrowia w rządzie Leszka Millera w latach 2001- 2003.
Warszawskie zatrzymania to ciąg dalszy wielowątkowego śledztwa prowadzonego w przez białostockich agentów CBA z i tamtejszą Prokuraturę Apelacyjną. CBA zajmuje się wyjaśnianiem korupcji przy podziale środków publicznych beneficjentom w zamian na łapówki finansowe i propozycje lukratywnych stanowisk pracy. Trzy osoby postawiono w stan oskarżenia już w grudniu 2015.
Dyrektorowi z warszawskiego WIML i kierownikowi IT z WAT postawiono zarzuty korupcyjne. Dotyczą one w większości załatwiania sobie dobrze płatnych prac przy projektach badawczo-naukowych - czytamy na stronie money.pl.
Ze śledztwa funkcjonariuszy CBA wynika, że w 2015 menager IT sprawujący opiekę nad projektem badawczym zawarł umowę-zlecenie z szefem innego podobnego projektu. Obaj panowie zapewnili sobie zastrzyk dużej sumy dodatkowej gotówki. Dodatkowo dyrektor WIML zatrudnił na kierowniczym stanowisku osobę, dzięki której instytutowi zostało przyznane zlecenie w ramach projektu badawczego.
W pierwszej połowie grudnia 2015 r., CBA zatrzymała do tej sprawy byłego ministra zdrowia Mariusza Ł. oraz dwie inne osoby, w tym współpracownika Ł. Mariusz Ł. był ministrem zdrowia w rządzie Leszka Millera w latach 2001- 2003.
