Eleven zett productions/slaskie tv

Prof. Piotr Ponikowski: Mamy epidemię niewydolności serca

Udostępnij:
Prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego odpowiada na pytanie, jak zorganizować w Polsce opiekę kompleksową nad pacjentem z niewydolnością serca i dlaczego właśnie to schorzenie nazywane jest jednym z największych zagrożeń cywilizacyjnych w najbliższych latach.
Jakie są największe wyzwanie dla systemu związane z niewydolnością serca?
- Dobrze zorganizowana i skoordynowana opieka kompleksowa w kardiologii w tej chwili jest największym wyzwaniem, zarówno dla medycyny, jak i systemu ochrony zdrowia. Bez względu na to, czy mówimy o ostrym zespole wieńcowym, czy o zdekompensowanej niewydolności serca, czy o innych schorzeniach kardiologicznych - nie możemy patrzeć na pacjenta w kontekście tylko czasu hospitalizacji. Musimy oceniać go od momentu przyjęcia do szpitala do wypisu, uwzględniając również następujący później okres poszpitalny. Jest to bowiem czas, w którym ryzyko powikłań jest największe. Pacjent w tym okresie powinien mieć zapewniony dobry dostęp do specjalisty, a z tym bywa różnie. Nie mamy do tej pory systemu „równych szans” dla każdego pacjenta, gdzie będzie on mógł uzyskać tą właśnie poszpitalną opiekę, włączając w to rehabilitację.

Jak zorganizować w Polsce opiekę kompleksową nad pacjentem z niewydolnością serca i dlaczego właśnie to schorzenie nazywane jest jednym z największych zagrożeń cywilizacyjnych w najbliższych latach?
- Mówimy o niewydolności serca w kontekście epidemii tego zespołu chorobowego. Chodzi o kilkanaście milionów Polaków zagrożonych niewydolnością serca i ponad milion chorych na niewydolność serca. Mówimy o kompleksowej opiece nad pacjentem dlatego, że rozpoznanie niewydolności serca, a następnie właściwe jej leczenie przy wykorzystaniu zaleceń jest to sprawa podstawowa. Kolejna bardzo ważna kwestia, to stała współpraca pomiędzy specjalistą kardiologiem, a lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej, bez którego kompleksowa opieka się nie dokona. Wreszcie po trzecie, o czym mówimy również przy okazji ostrego zespołu wieńcowego, to opieka nad pacjentem po wypisie ze szpitala. O tych elementach myślimy, mówiąc o kompleksowej opiece nad pacjentem z niewydolnością serca.

Jakie wyzwania szczególnie dla naszego polskiego, starzejącego się społeczeństwa dostrzega Pan jeśli chodzi o niewydolność serca?
- Niewydolność serca jest wielkim wyzwaniem. Mamy epidemię niewydolności serca. W większości są to osoby w podeszłym wieku. Generuje to olbrzymie koszty, ponieważ często są to pacjenci z chorobami współistniejącymi, przyjmowani do szpitala wielokrotnie. Dla takiego pacjenta ryzyko ponownego przyjęcia do szpitala po dekompensacji po przyjęciu pierwszym wynosi 40-50% w ciągu pół roku. Mówimy więc o gigantycznych kosztach leczenia szpitalnego. Chodzi więc nie tylko o problemy sercowo-naczyniowe, ale też szereg schorzeń, niekoniecznie związanych z układem krążenia, obecnych u osób w wieku podeszłym.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.