Specjalizacje, Kategorie, Działy
123RF
123RF

Coraz większe znaczenie inhibitorów JAK w dermatologii

Udostępnij:

Potencjalne, zbliżające się zatwierdzenie przez FDA stosowania inhibitorów JAK w leczeniu zapalenia gruczołów potowych (HS) i bielactwa sugeruje, że leki te stają się jedną z najbardziej wszechstronnych terapii w dermatologii. Najnowsze doniesienia naukowe potwierdzają ich bezpieczeństwo.

W przypadku stosowania inhibitorów JAK w leczeniu niektórych przewlekłych stanów zapalnych FDA wymaga umieszczania na opakowaniu leków ostrzeżeń o zwiększonym ryzyku wystąpienia poważnych zdarzeń sercowo-naczyniowych, nowotworów, choroby zakrzepowej i śmierci. Jednak zdaniem naukowców niebezpieczeństwo tego typu powikłań nie jest powiązane z leczeniem chorób dermatologicznych.

Podczas zimowego sympozjum Mount Sinai wykład na temat inhibitorów JAK stosowanych w chorobach skóry wygłosił prof. Seemal R. Desai z University of Texas Southwestern Medical Center w Dallas. Wskazał on, że jest coraz więcej dowodów na to, że w terapii dermatologicznej nie zdarzają się żadne poważne niepożądane zdarzenia sercowe ani zakrzepowo-zatorowe.

– Brak zdarzeń nie oznacza braku ryzyka, ale dotychczasowe doświadczenia wskazują, że w przypadku dawek stosowanych w leczeniu chorób skóry najpoważniejsze skutki uboczne zdarzają się rzadko – stwierdził dr Desai.

– Ponieważ FDA ostrzegało przed skutkami ubocznymi terapii JAK, wielu dermatologów stosowało je bardzo ostrożnie, przy jednoczesnym ścisłym monitorowaniu laboratoryjnym. Z naszej praktyki wynika jednak, że wśród potencjalnie poważnych działań niepożądanych związanych z inhibitorami JAK zdarzają się infekcje, zwłaszcza półpasiec. Informujemy wszystkich pacjentów o tym ryzyku i zalecamy szczepienia odpowiednie do wieku przed rozpoczęciem leczenia. Pacjentom wysokiego ryzyka czasami sugeruję profilaktyczne podawanie acyklowiru, a jeśli rozwinie się u nich aktywny półpasiec, należy rozpocząć leczenie – powiedział ekspert.

Jak dodał, organy regulacyjne zaczynają rozumieć, że wskazania dermatologiczne znacznie różnią się od schorzeń reumatologicznych. Według jego relacji trzy doustne inhibitory JAK – poworcytynib, rytlecytynib i upadacytynib – mogą dołączyć do miejscowego ruksolitynibu w 2026 roku jako zatwierdzone leki na bielactwo. Wszystkie znajdują się na późnych etapach badań klinicznych.

Jak ocenił dr Desai, inhibitory JAK nie są jedynie opcją leczenia chorób dermatologicznych, w terapii których zostały zatwierdzone. Ale mają wyjątkowe właściwości w zakresie kontroli objawów takich jak np. świąd, które często czynią je atrakcyjnymi lekami pierwszego rzutu w przypadku określonych typów objawów.

Menedzer Zdrowia youtube

 
 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.