Minister Pinkas znowu przed sądem. W tej samej sprawie, w której już raz go uniewinniono
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 31.12.2015
Źródło: BL, PAP, Parlamentarny.pl
Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował, że sprawa Jarosława Pinkasa - wiceministra zdrowia, którego kilka lat temu łódzka prokuratura apelacyjna oskarżyła o korupcję ma wrócić na wokandę. Sąd pierwszej instancji Pinkasa uniewinnił, uznając za winnych pięciu innych uczestników procesu.
- Jarosław Pinkas, który w latach 2005-2007 pełnił funkcję podsekretarza stanu w ministerstwie zdrowia, wraz z kilkoma innymi osobami został oskarżony w śledztwie dotyczącym korupcji w służbie zdrowia. Według prokuratury, chodziło tu o kilkadziesiąt przypadków nieprawidłowych przetargów – pisze portal parlamentrny.pl.
Wśród podejrzanych były m.in. osoby pełniące kierownicze funkcje w spółkach medycznych, przedstawiciele handlowi tych spółek, kierownicy i dyrektorzy szpitali oraz laboratoriów szpitalnych, a także m.in. funkcjonariusz policji i lekarz. Był w tym gronie również Jarosław Pinkas, który ostatecznie - wraz z kilkoma innymi osobami - stanął przed sądem.
W marcu tego Sąd Rejonowy dla Miasta Stołecznego Warszawy uniewinnił Pinkasa i drugiego z oskarżonych Dariusza S. od zarzutów popełnienia przestępstw korupcyjnych. Pozostałe pięć osób oskarżonych w tej samej sprawie zostało uznano winnymi.
Od wyroku odwołała się łódzka prokuratura apelacyjna. Apelacja została przyjęta, sprawa będzie kontynuowana, została przekazana do ponownego rozpatrzenia sądowi pierwszej instancji. Rad, nierad wiceminister Pinkas zatem znowu będzie musiał znowu stanąć przed sądem. –Czekam na uzasadnienie wyroku – powiedział PAP minister Pinkas.
Wśród podejrzanych były m.in. osoby pełniące kierownicze funkcje w spółkach medycznych, przedstawiciele handlowi tych spółek, kierownicy i dyrektorzy szpitali oraz laboratoriów szpitalnych, a także m.in. funkcjonariusz policji i lekarz. Był w tym gronie również Jarosław Pinkas, który ostatecznie - wraz z kilkoma innymi osobami - stanął przed sądem.
W marcu tego Sąd Rejonowy dla Miasta Stołecznego Warszawy uniewinnił Pinkasa i drugiego z oskarżonych Dariusza S. od zarzutów popełnienia przestępstw korupcyjnych. Pozostałe pięć osób oskarżonych w tej samej sprawie zostało uznano winnymi.
Od wyroku odwołała się łódzka prokuratura apelacyjna. Apelacja została przyjęta, sprawa będzie kontynuowana, została przekazana do ponownego rozpatrzenia sądowi pierwszej instancji. Rad, nierad wiceminister Pinkas zatem znowu będzie musiał znowu stanąć przed sądem. –Czekam na uzasadnienie wyroku – powiedział PAP minister Pinkas.
