Na początek depenalizacja aborcji

Wysłuchania publiczne mają zainaugurować prace komisji, która zajmie się zmianami prawa aborcyjnego – potem politycy zajmą się projektem ustawy od Lewicy, w którym proponuje się częściowo depenalizację aborcji.

Posłowie nie zgodzili się na odrzucenie w pierwszym czytaniu czterech projektów ustaw (dwa przygotowała Lewica, a po jednym Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga) dotyczących aborcji, przekazując dokumenty do powołanej 12 kwietnia komisji nadzwyczajnej.

Kto w komisji do spraw projektów ustaw o przerywaniu ciąży?Sejm nie zgodził się na odrzucenie w pierwszym czytaniu czterech projektów ustaw dotyczących aborcji, przekazując dokumenty do powołanej komisji nadzwyczajnej.

Jaki jest plan członków komisji?
Po wysłuchaniach obywatelskich (podczas dziesiątego posiedzenia Sejmu, to jest 24, 25 i 26 kwietnia) pierwszym rozpatrywanym projektem ma być jeden z tych od Lewicy.

W druku 176 proponuje się częściową depenalizację aborcji, czyli usunięto z Kodeksu karnego przestępstwo pomocy w aborcji. Ta zmiana w prawie pozwoliłaby przede wszystkim chronić członków rodzin i bliskich, którzy próbują pomóc kobietom w ich decyzji o terminacji ciąży.

W uzasadnieniu projektu autorzy wyjaśniają, że depenalizacja „pozwoli chronić członków rodzin i bliskich kobiet, którzy próbują samodzielnie pomóc kobietom w ich decyzji o terminacji ciąży”.

– Dekryminalizacja to plan minimum, początek – mówi w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” jedna z posłanek zasiadających w komisji. Dogadane są Koalicja Obywatelska i Lewica.

Może być łatwiej o pozyskanie poparcia niż w scenariuszu, w którym komisja zaczyna prace nad ustawami aborcyjnymi.

O dekryminalizacji jako pierwszym projekcie komisji mówią także posłanki Lewicy.

Politycy szacują, że komisja ma pracować przez kilka miesięcy. Z tego, co mówią, nie zapowiada się, by była gotowa z konkretami przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się na początku czerwca.

Przeczytaj także: „Aborcja w Sejmie – wyniki głosowań”.