Specjalizacje, Kategorie, Działy

Czy Braster jest szansą na wczesne wykrycie raka piersi?

Udostępnij:
Projektodawcy termografii kontaktowej (czyli wspomnianego Brastera) twierdzą, że tak. Profesor Tadeusz Pieńkowski przyznaje, że technologia może stanowić uzupełnienie dotychczasowych metod, a jej zaletą jest to, że kobieta może skorzystać z niej samodzielnie w warunkach domowych.
Każdy miesiąc przynosi nowe doniesienia na temat raka piersi, ale nadal rocznie zachorowuje na ten nowotwór ponad 17 tysięcy kobiet. Wczesne wykrycie daje ponad 90 procent szans na całkowite wyleczenie. Jednak zmiany diagnozowane są dość późno, a zapadalność rośnie tym bardziej, że wiąże się to z czynnikami ryzyka związanymi z właściwie niemodyfikowalnym stylem życia. Kobiety rodzą dzieci po 30. roku życia, stosują antykoncepcję czy hormonalną terapię zastępczą, wcześniej mają pierwszą menstruację. Polka ma niestety mniejsze szanse na wyleczenie niż Brytyjka, Francuzka lub Szwedka. Dlaczego? Powodów jest wiele. To między innymi zła koordynacja opieki zdrowotnej, płacenie za procedury nie za efekt, za mało pieniędzy w systemie.

W Polsce oprócz samobadania piersi wykonywana jest także mammografia u kobiet powyżej 50. roku życia oraz USG najczęściej u kobiet młodszych z przewagą tkanki gruczołowej w piersiach. Problemów z mammografią jest wiele, w tym takie, że nie wykrywa wszystkich zmian, ale równocześnie w tym badaniu obraz jest rejestrowany i można go porównywać w przeciwieństwie do USG, które każdorazowo zależy od kwalifikacji lekarza i nie generuje trwałej dokumentacji. Samobadanie jest z kolei wykonywane nie zawsze prawidłowo, choć, jak podkreśla prof. Pieńkowski, aż 80 proc. raków piersi zostaje wykrytych przez same kobiety.

Jakie możliwości daje więc Braster? Sytuacją kluczową dla rozwoju nowotworu jest ta, w której do nowotworu wnikają naczynia. One też stanowią drogę rozsiewu raka i zapewniają jego odżywienie. Większa liczba naczyń powoduje wzrost temperatury w zmienionym miejscu. I tę wiedzę wykorzystuje Braster.

Termografia kontaktowa to nic innego jak zapis obrazu cieplnego, informującego, co dzieje się we wnętrzu piersi – wskazuje na zmiany w piersi, które emitują ciepło. Technologia wykorzystuje ciekłe kryształy (pozwalają na rejestrację na powierzchni skóry zmian temperatur zachodzących we wnętrzu) oraz aplikację softwarową obejmującą dane dotyczące charakterystyki nowotworu, bazującą na systemie eksperckim. Komputer dokonuje oceny, która z cech obrazu może niepokoić. Urządzenie wykrywa zmiany jeszcze niewyczuwalne i zapisuje uzyskane obrazy, które potem, dzięki aplikacji można porównywać.

Jak mówi Agnieszka Byszek z firmy Braster, urządzenie nie jest metodą diagnostyczną a przesiewową, co oznacza, że nie stawia pewnej diagnozy, a jedynie sugeruje, że w określonych sytuacjach potrzebny jest kontakt z lekarzem. Na wypadek niekorzystnych informacji przekazanych kobiecie, która przeprowadziła badanie, firma zaoferuje konsultacje psychoonkologa bądź radiologa.

Urządzenie jest przeznaczone dla kobiet zdrowych, które chcą kontrolować stan swojego zdrowia. Tak jest także dlatego, że nie ma weń wpisanego algorytmu pozwalającego odnieść się do stanu piersi już po leczeniu operacyjnym bądź systemowym. Profesor Tadeusz Pieńkowski wskazuje jednak, że kobiety, które zachorowały, są bardziej zdyscyplinowane pod względem samobadania oraz kontroli lekarskiej niż zdrowe.

Najnowsze badania kliniczne dotyczące urządzenia określają jego czułość na 80 proc i swoistość na 70 proc. Firma zastrzega pewne restrykcje odnośnie przeprowadzenia samego badania: nie mogą go wykonywać kobiety w ciąży i karmiące, w określonym dniu cyklu, zaraz po przebytych infekcjach lub operacjach – wtedy także temperatura może odbiegać od normy, a urządzenie nie wskaże, jaka jest przyczyna wyższej ciepłoty ciała. Urządzenie można stosować przez 2 lata, potem należy wymienić matrycę. Ile będzie kosztować – na razie nie wiadomo, firma opracowuje model biznesowy wprowadzenia go na rynek.

Firma Braster powstała w 2008 r. Współpracuje z Collegium Medicum w Krakowie. Otrzymała grant w wysokości 10 mln zł od NCBiR.
 
Redaktor prowadzący:
dr n. med. Katarzyna Stencel - Oddział Onkologii Klinicznej z Pododdziałem Dziennej Chemioterapii, Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii im. Eugenii i Janusza Zeylandów w Poznaniu
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.