Polska to pacjent w stanie ciężkim

Udostępnij:
- Dopiero politycy Prawa i Sprawiedliwości zauważyli, że za mało pieniędzy jest przeznaczanych na ochronę zdrowia - powiedział Łukasz Szumowski podczas sobotniej konferencji PiS. - Zastaliśmy służbę zdrowia w stanie, jeśli porównać to do pacjenta, ciężkim, jeśli nie gorzej. "Zdiagnozowaliśmy" brak kadr, brak pieniędzy, brak koordynacji szpitali, brak informatyzacji, brak sensownego planu, co dalej i kłopoty z onkologią - przyznał minister Szumowski.
- Od 2008 do 2014 roku na ochronę zdrowia wydano 460 mld zł. W latach 2018-2024 to będzie 860 mld zł, czyli prawie dwa razy więcej. Bez tego nie moglibyśmy funkcjonować - powiedział w sobotę (26 stycznia) minister zdrowia Łukasz Szumowski na konferencji dotyczącej rozwoju.

Szumowski podkreślił też, że istotnym problemem służby zdrowia są braki w kadrach pielęgniarskich.

- Niedługo zabraknie pielęgniarek przy łóżkach naszych pacjentów. W związku z tym w 2018 roku wydaliśmy niemal 100 milionów złotych na programy "Wsparcie na starcie", które ułatwią wejście młodym pielęgniarkom na rynek pracy - wskazał.

Zwrócił również uwagę na problemy w zakresie onkologii.

- Do tej pory było tak, że jeżeli ktoś chciał się w onkologii leczyć u dobrego specjalisty, to musiał jechać kilometrami, żeby trafić do centralnego ośrodka. Dlatego wprowadziliśmy pilotaż onkologiczny "Narodowej Sieci Onkologicznej". To jest jedna z ważniejszych dla pacjentów onkologicznych zmian, która spowoduje, że standard leczenia i opieki będzie taki sam w Jeleniewie i Warszawie - zaznaczył Szumowski podczas konferencji.

Przeczytaj także: "Czy Macron i Szumowski mieli tego samego nauczyciela polityki?".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.