Grzegorz Skowronek/Agencja Gazeta

Prof. Simon z ochroną

Udostępnij:
Prof. Krzysztof Simon otrzymał policyjną ochronę po tym, jak grozili mu antyszczepionkowcy.
– Nikogo nie zmuszam do niczego – chcesz umrzeć, to twoja sprawa, ale jeśli zakazisz innych, ponoś konsekwencje tego czynu. To jest dokładnie to samo, co jeżdżenie samochodem po pijaku – mówi prof. Krzysztof Simon w rozmowie z „Super Expressem”. Dziennik wyjaśnia, że „to zapewne jeden z powodów, dla których antyszczepionkowcy zaczęli przekraczać granice i nie raz grozili lekarzowi śmiercią”.

– Mam groźby pięciu wyroków śmierci i w związku z tym policja przydzieliła mi ochronę – oznajmia prof. Krzysztof Simon.

Przeczytaj także: „Radzimy sobie średnio albo słabo”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.