Sabiłło: Na wyroby medyczne wydajemy za mało

Udostępnij:
- Na wydatki na leki Narodowy Fundusz Zdrowia przeznacza ok. 10 mld zł, tymczasem na dopłaty do wyrobów medycznych ponad miliard złotych. To bardzo mało - powiedział Zdzisław Sabiłło, dyrektor generalny Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Wyrobów Medycznych POLMED, podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Skąd bierze się takie niedofinansowanie? Sabiłło w rozmowie z "Menedżerem Zdrowia" przyznał, że może to wynikać z mentalności urzędników, w myśl zasady, aby nie wydawać więcej na leki i wyroby medyczne, po to, aby mieć ewentualną rezerwę na inne potrzeby w ramach szeroko pojętego budżetu ochrony zdrowia. Rodzi to obawę o zwiększenie wydatków.

Sabiłło wypowiedział się także na temat systemu wyrobów medycznych w ogóle.

- Opiera się na trzech filarach: wyrobach refundowanych w ramach ustawy refundacyjnej, wyrobach wydawanych na zlecenia indywidualne i wyrobach dla jednorodnych grup pacjentów, czyli dla szpitali - wyjaśnił Sabiłło. Przyznał, że izba wyszła z propozycją, aby w ramach dwóch pierwszych filarów pojawiła się nowa kategoria wyrobów, która pozwoliłaby na większą elastyczność refundacji. - A w przypadku wyrobów przeznaczonych dla szpitali, proponujemy, aby producentów wyrobów medycznych obowiązywała podobna procedura, jak w przypadku leków - stwierdził.

Rozmowa ze Zdzisławem Sabiłło:
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.