Zawał? Najgorzej jeśli dostaniesz go na Mazowszu

Udostępnij:
Zaledwie osiem procent pacjentów z województwa mazowieckiego jest rehabilitowanych po zawale. To najgorszy wynik w Polsce. Najlepiej jest na Śląsku. Tu z rehabilitacji korzysta 39 procent chorych. Średnia dla Polski to 20 procent.
- Ratujemy ludzi, gdy mają zawał, ale później zostawiamy ich samych sobie. Chory wychodzi ze szpitala i termin wizyty w poradni kardiologicznej ma dopiero za pół roku. Tymczasem największa śmiertelność dotyczy właśnie pierwszego roku po zawale - czytamy na stronie internetowej "Gazety Wyborczej". Tam również wypowiada się profesor Hanna Szwed, mazowiecka konsultant ds. kardiologii.

- By poprawić rokowania chorych i obniżyć śmiertelność, niezbędna jest kompleksowa rehabilitacja. Rozpoczęta szybko po zabiegu, obejmująca nie tylko ćwiczenia, ale także edukację chorego, który powinien wiedzieć, jakie wprowadzić zmiany, np. w diecie, żeby uniknąć kolejnych incydentów sercowych - mówi profesor Hanna Szwed.

Jak informuje dziennik, niestety, nie wszyscy lekarze kierują pacjentów na rehabilitację. Za mało mamy miejsc na oddziałach rehabilitacyjnych. Na Mazowszu są cztery ośrodki rehabilitacji szpitalnej i cztery dziennej, a działają 32 kliniki kardiologiczne.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.