Bałagan w kolejkach, czyli uprawnieni do pomocy poza kolejnością nie korzystają ze swojego prawa

Do Rzecznika Praw Pacjenta wpływają zgłoszenia dotyczące nieprzestrzegania praw pacjentów uprawnionych do korzystania ze świadczeń zdrowotnych poza kolejnością. Chodzi o honorowych dawców krwi, inwalidów wojennych i kombatantów. Niejednokrotnie podmioty lecznicze wyznaczają tej grupie termin pomocy bez uwzględnienia przysługujących uprawnień. Rzecznik chce, żeby NIK skontrolował takie placówki jeszcze w tym roku.

- W związku z nieprzestrzeganiem prawa do pomocy poza kolejnością zwracam uwagę na funkcjonujące od 18 maja 2014 roku zmienione zasady udzielania świadczeń opieki zdrowotnej osobom posiadającym szczególne przywileje w tym zakresie - czytamy w komunikacie Rzecznika Praw Pacjenta.

Do Rzecznika Praw Pacjenta wpływają zgłoszenia dotyczące nieprzestrzegania praw pacjentów uprawnionych do korzystania ze świadczeń zdrowotnych poza kolejnością, w tym m.in. honorowych dawców krwi, inwalidów wojennych i kombatantów. Muszą oni czekać na następne wizyty w kolejce z pozostałymi pacjentami.

Rzecznik podkreśla także, że korzystanie ze świadczeń poza kolejnością dotyczy nie tylko pierwszej wizyty, ale także kolejnych u lekarza specjalisty w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej, jak również wykonania zleconych badań. Rzecznik zwróci się też do NIK o przeprowadzenie kontroli w placówkach, w których naruszane jest prawo pacjentów uprzywilejowanych do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej poza kolejnością.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.