Kolejki winą pacjentów?
Autor: Marta Koblańska
Data: 19.08.2019
Źródło: Radio Opole
Zdaniem rzecznika opolskiego NFZ do powstawania kolejek przyczynia się nie zgłaszanie rezygnacji przez pacjentów z wizyt u lekarzy specjalistów. Problemem jest również brak potwierdzania odbycia wizyt przez świadczeniodawców.
- Z powodu ograniczonych mocy przerobowych świadczeniodawcy nie dzwonią, by potwierdzić wizytę np. u diabetologa, laryngologa, czy ginekologa i w tym przypadku ponad 20 procent na taką zaplanowaną wizytę nie przychodzi, a rejestracja nie zdąży już zatelefonować po kolejnego pacjenta, który mógłby zostać zbadany - przyznała Barbara Pawlos i jak cytuje Radio Opole problemem jest to, że pacjenci sami wydłużają kolejki nie zgłaszając rezygnacji z wizyt.
W województwie opolskim nie odbytych wizyt notuje się miesięczne dwa tysiące, co w skali roku daje przepadek dwóch i pół tysiąca wizyt u lekarzy specjalistów.
Jak informuje Radio Opole, niektórzy lekarze specjaliści uruchomili specjalne linie telefoniczne, czy konta mailowe, korzystając z których można odwołać wizytę, co znacznie ułatwia optymalne wykorzystanie dostępności lekarzy najbardziej poszukiwanych specjalności.
W województwie opolskim nie odbytych wizyt notuje się miesięczne dwa tysiące, co w skali roku daje przepadek dwóch i pół tysiąca wizyt u lekarzy specjalistów.
Jak informuje Radio Opole, niektórzy lekarze specjaliści uruchomili specjalne linie telefoniczne, czy konta mailowe, korzystając z których można odwołać wizytę, co znacznie ułatwia optymalne wykorzystanie dostępności lekarzy najbardziej poszukiwanych specjalności.