Lubelscy rezydenci mogą się cieszyć

Po latach posuchy w województwie lubelskim będzie więcej miejsc dla lekarzy-rezydentów. Ministerstwo Zdrowia przyznało 282 posad, w tym aż 50 w dziedzinie chorób wewnętrznych.

- W lubelskim co roku przyznawano niewiele miejsc dla rezydentów. Zdarzało się, że województwo wnioskowało o ponad trzysta etatów, a otrzymywało niespełna połowę. W niektórych dziedzinach było to 10 procent wnioskowanych miejsc. Tym razem jest inaczej. Jesienna lista rezydentur znacznie różni się od tych z poprzednich lat - informuje lubelska "Gazeta Wyborcza".

Województwo lubelskie otrzymało aż 282 miejsca dla rezydentów. 50 z nich przyznano w dziedzinie chorób wewnętrznych. W województwie lubelskim może zacząć się też kształcić kolejnych 15 kardiologów.

Jak komentują to eksperci?

- 50 to niewiele mniej niż wnioskowałem. I zdecydowanie trudno mi przypomnieć sobie aż taką liczbę. Zazwyczaj było to kilka, kilkanaście etatów - mówi w rozmowie z "Wyborczą", prof. Janusz Mosiewicz, konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób wewnętrznych.

Przeczytaj również tekst autorstwa Damiana Pateckiego, przewodniczącego Porozumienia Rezydentów, pod tytułem: "Powszechny lincz".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.