Złodzieje mogą się cieszyć. Dane medyczne nie są zabezpieczane

CSIOZ na zlecenie resortu przeprowadziło ankietę wśród ponad czterech tysięcy placówek medycznych, by zbadać, jak są one przygotowane do zmian związanych z informatyzacją systemu ochrony zdrowia. Jeden z wniosków jest taki, że część z nich w żaden sposób nie zabezpiecza dostępu do systemu.

- Co dziesiąty szpital i co piąta placówka ambulatoryjna nie zabezpieczają danych medycznych pacjentów, które gromadzone są tam w formie elektronicznej. Te szpital, które zabezpieczają dostęp do systemu zwykle chronią dane zwykłym loginem i hasłem. Tylko 43 szpitale stosują podpis elektroniczny, a 73 robią to przez ePUAP - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Rafał Janiszewski, ekspert w dziedzinie ochrony zdrowia, w rozmowie z "DGP" przyznaje, że pracownicy często nie mają nawet indywidualnych loginów.

Przeczytaj także: "Co z wdrożeniem elektronicznej dokumentacji medycznej? Jest kłopot".

Raport "Badanie stopnia przygotowania podmiotów wykonujących działalność leczniczą do obowiązków wynikających z ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia" w całości dostępny na stronie CSIOZ w zakładce: "Wyniki drugiej edycji badania ankietowego dotyczącego stopnia informatyzacji podmiotów wykonujących działalność leczniczą"

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.