Brytyjscy seniorzy uciekają z kraju przed Brexitem

Coraz więcej brytyjskich emerytów chce przeprowadzić się do Europy zanim dojdzie do Brexitu. Doradcy finansowi, którzy zajmują się tego typu operacjami, zauważyli rosnącą liczbę zapytań dotyczących przeprowadzek do takich krajów jak Francja, Hiszpania czy Portugalia.

- Brytyjscy seniorzy doskonale wiedzą, że za kilka lat tego typu decyzje będą dużo trudniejsze do przeprowadzenia niż obecnie. Firmy pośredniczące w przeprowadzkach i załatwianiu wszelkich formalności finansowych i podatkowych podkreślają że zainteresowanie ofertą jest dwukrotnie większe, a liczba dokonanych przeprowadzek emerytów wzrosła o 25 proc. – pisze „Moja Wyspa”.

Swoboda z jaką obecnie emeryci mogą pozbyć się majątku na Wyspach i wyjechać do dowolnego kraju w Europie, aby tam rozpocząć kolejny etap swojego życia sprawia, że zainteresowanie taką ofertą rośnie.

- Dla wielu z tych osób jest jasne, że trzeba się z takimi decyzjami spieszyć ponieważ w 2019 roku może okazać się że na przykład hiszpański rząd nie będzie tak chętnie przyjmował naszych emerytów i dawał im dostęp do służby zdrowia czy opieki socjalnej. Oczywiście wszystko zależy od tego, czy Wielka Brytania po Brexicie będzie przestrzegać zasady swobodnego przemieszczania się obywateli krajów Unii Europejskiej. Jest to jednak nadal spora niewiadoma, dlatego część seniorów nie zamierza czekać i już dziś decyduje się na załatwienie formalności i osiedlenie się na kontynencie – mówi John Springford z Centre for European Reform.

Szacuje się, że obecnie w Hiszpanii mieszka ponad 300 tys. obywateli brytyjskich, z czego ponad 40 proc. to ludzie w wieku powyżej 65 lat. We Francji żyje blisko 150 tys. Brytyjczyków, a prawie 20 proc. z nich to emeryci.