Sławomir Kamiński/Agencja Wyborcza.pl

Katarzyna Sójka o manipulacjach lidera PO

Udostępnij:
Nowa minister zdrowia odniosła się wypowiedzi szefa Platformy Obywatelskiej, który przypomniał jej wypowiedź z czerwca, że „kobiety umierały, umierają i będą umierać”. – Po co te manipulacje wyciętymi z kontekstu słowami? Nie jest to postawa godna mężczyzny – stwierdziła.
8 sierpnia premier Mateusz Morawiecki poinformował o przyjęciu rezygnacji Adama Niedzielskiego z funkcji ministra zdrowia – tego samego dnia w Legionowie, podczas wiecu partyjnego, Donald Tusk z Platformy Obywatelskiej odniósł się do tej decyzji.

– Odwołanie ministra to efektowna kapitulacja – mówił.

– Chyba nie macie wątpliwości, że Niedzielski dziś, a reszta w październiku – zwrócił się do zebranych, mając na myśli wygranie przez Platformę Obywatelską wyborów parlamentarnych i odsunięcie od władzy polityków PiS.

– Odwołanie ministra do dobry znak – stwierdził Tusk, po czym wspomniał o następczyni Niedzielskiego.

– Jeśli PiS będzie rządzić, to nie ma się z czego cieszyć, bo wiemy, kto zastąpi ministra Niedzielskiego. To pani Katarzyna Sójka. Ja w ogóle nic o niej nie wiem poza jedną rzeczą. Ona w czerwcu, po tragediach w polskich szpitalach – po tych wypadkach śmiertelnych polskich kobiet, które zostały pozbawione opieki, bo minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i prezes PiS Jarosław Kaczyński mają jakąś obsesję na punkcie ciężarnych kobiet – mówiła, że „kobiety umierały, umierają i będą umierać” – przypomniał.

Na te słowa – na Twitterze – odpowiedziała nowa minister.

– Panie Donaldzie Tusku, po co panu te manipulacje wyciętymi z kontekstu słowami? To pan bezpardonowo wykorzystuje tragedie kobiet do swojej kampanii wyborczej. Nie jest to postawa godna mężczyzny – stwierdziła.



Przeczytaj także: „Niedzielski dziś, a reszta w październiku”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.