Kolek: Niepokojące jest, że szpitale pierwszego, drugiego i trzeciego poziomu będą musiały zapewnić NIŚOZ

Udostępnij:
- W Szpitalu Wojewódzkim w Opolu, który zgodnie z zasadami przyjętymi w przepisach wprowadzających sieć ma zorganizować NIŚOZ, lekarze gremialnie informują dyrekcję, że w przypadku dodatkowych zadań rozważą możliwość złożenia rezygnacji z pracy - mówi wicemarszałek województwa opolskiego.
Roman Kolek, wicemarszałek województwa opolskiego:
- Takiego wykazu szpitali należało się spodziewać. Po bardzo krótkiej analizie materiału zaobserwowałem kilka niedoskonałości w wykazach zakresów świadczeń, które w poszczególnych szpitalach zostały wskazane jako profile uzupełniające lub świadczenia podlegające odrębnemu rozliczaniu. Potwierdza się to, co w mojej ocenie jest mocno niedoskonałe w przyjętych kryteriach kwalifikujących do sieci. W wielu szpitalach będzie trzeba przeprowadzić dodatkowe postępowania konkursowe, których celem będzie zapewnienie dostępu do niezbędnych świadczeń.

Inną ważną niepokojącą mnie sytuację jest oczekiwanie, że szpitale pierwszego, drugiego i trzeciego poziomu zabezpieczenia będą musiały zorganizować nocną i świąteczną pomoc lekarską. To w przypadku Opola oznacza wymóg zorganizowania tej formy opieki przez trzy szpitale, podczas gdy dziś był jeden organizator tej opieki. Warunki takie będą miały spełnić dwa szpitale specjalistyczne, czyli Opolskie Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii oraz Wojewódzki Specjalistyczny Zespół Neuropsychiatryczny, których specyfika działania wyraźnie wskazuje na zawężony zakres aktywności medycznej. Z drugiej strony, Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu, który został wpisany zgodnie z naszymi oczekiwaniami na listę szpitali ogólnopolskich, takiego zabezpieczenia nie ma zorganizować. W mojej ocenie właśnie ten szpital jest predystynowany do zorganizowania takiego modułu opieki, gdyż jego specyfika działania, obecność w strukturze SOR i celowość prowadzenia kompleksowej opieki, powinny wskazywać na tę lokalizację nocnej i świątecznej opieki. W Szpitalu Wojewódzkim w Opolu, który wpisany został do pierwszego poziomu zabezpieczenia, do którego dziś trafia duża grupa pacjentów korzystających z pomocy w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, a który zgodnie z zasadami przyjętymi w przepisach wprowadzających sieć szpitali, ma organizować tę formę opieki, lekarze gremialnie informują dyrekcję, że w przypadku obowiązku zorganizowania przez nich dodatkowego zadania, rozważą możliwość złożenia rezygnacji z pracy. Te informacje są dla mnie bardzo niepokojące i dowodzą tylko tej tezy, że potrzeba jeszcze bardzo konkretnych rozmów pomiędzy NFZ, Ministrem Zdrowia i samorządami na temat szczegółowych rozwiązań regionalnych, aby budować optymalne modele, a nie modele teoretyczne oparte o jakąś wizję.

Przeczytaj także: "Nocna i świąteczna opieka zdrowotna w szpitalach to dobry pomysł?", "Piotr Szenk mówi o NIŚOZ w szpitalach i zwraca uwagę na to, ile placówki dostają za leczenie pacjentów" i "W jakim kierunku podąży sieć, czyli pytania na początek drogi".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.