HIV się rozprzestrzenia, bo Chińczycy robią za małe prezerwatywy

Udostępnij:
Chiński producent zabiera się za przygotowanie większych rozmiarów prezerwatyw. Ato za sprawą... skargi ministra zdrowia Zimbabwe, Davida Parirenyatwy. Oświadczył, że w jego kraju, kampanię zapobiegania HIV, wyhamował fakt, że zakupione z Chin prezerwatywy są za małe na mieszkańców.
David Parirenyatwa, minister zdrowia Zimbabwe, swoje niezadowolenie z rozmiarów chińskich prezerwatyw postanowił wyrazić podczas przemówienia na kongresie walczącej z plagą zarażeń HIV organizacji ZIPSHAW.

- W stolicy kraju, Harare, polityk zaapelował do światowych organizacji o realne przyczynienie się do walki z HIV i produkowanie prezerwatyw dostosowanych do obywateli Zimbabwe. Te, które trafiły do jego kraju z jednej z chińskich firm, okazują się być bowiem zdecydowanie za małe – opisuje „Fakt”.

Na reakcję dalekowschodnich producentów nie trzeba było długo czekać. Szef fabryki środków antykoncepcyjnych Zhao Chuan zapowiedział, że zacznie produkować prezerwatywy większego rozmiaru.

Według badań, w Zimbabwe, średnia długość członka ma wynosić 15,68 centymetra. Dla porównania, w Chinach, jest ona o niemal 5 centymetrów niższa.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.