Politycy PiS, w tym Jarosław Kaczyński, nie tak ostro o aborcji

Udostępnij:
Prezes PiS łagodzi stanowisko w sprawie aborcji: -Trzeba przyjąć rozwiązanie, które będzie chroniło życie i zdrowie matek – mówi Jarosław Kaczyński. Sekunduje mu Joachim Brudziński. Pytany o aborcję odpowiadał: - Nie jest rolą polityka zmuszać kobiety do heroizmu.
- Nowy, obywatelski projekt, który trafił do Sejmu, zaostrza i tak surowe przepisy regulujące usuwanie ciąży. Gdyby wszedł w życie, wprowadziłby całkowity zakaz aborcji i kary więzienia dla kobiet, które ciążę usunęły lub doprowadziły do poronienia – podaje TOK FM. Ciąża musiałaby być donoszona, nawet jeśli płody byłyby uszkodzone lub były wynikiem gwałtu.

Jak stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie", w sprawie zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych, "nie ma i nie będzie" stanowiska Prawa i Sprawiedliwości. Bo decyzja jak zagłosować należy do posłów. Prezes PiS zapewnił, że jeśli projekt wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji trafi do Sejmu, "na pewno" nie zostanie odrzucony w pierwszym czytaniu.

Swój sceptycyzm wobec planów zmian tzw. kompromisu aborcyjnego wyraził także Joachim Brudziński (PiS). - Moje sumienie w tej sprawie formowali kapłani, którzy mówili, że nie jest rolą polityka zmuszać kobiety do heroizmu - tłumaczył polityk PiS. - Nie jestem w stanie wyobrazić sobie sytuacji, w której matka mająca do wyboru życie swojego nienarodzonego dziecka, czy swoje własne, miałaby być przepisami prawnymi zmuszana do tego, żeby przyjęła postawę heroiczną – mówił.

Jakie jest Pani/Pana zdanie w sprawie ewentualnych zmian w ustawie aborcyjnej? Zapraszamy do udziału w redakcyjnej sondzie na www.termedia.pl (prosimy szukać w prawym górnym rogu strony)
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.