Problematyczny Projekt Partnerstwa
Pierwszy projekt partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) w służbie zdrowia zostanie wdrożony w Żywcu. Tamtejsze starostwo już we wrześniu podpisze z Konsorcjum InterHealth Canada umowę na budowę szpitala.
Do tej pory tylko w niektórych państwach udało się z powodzeniem zrealizować plany takiej współpracy. W Polsce proces ten może utrudnić system finansowania służby zdrowia.
- Narodowy Fundusz Zdrowia jako płatnik systemu ochrony zdrowia działa w trybie zamówień jednorocznych, choć prawo dopuszcza zawieranie kontraktów trzyletnich. Zatem partner prywatny nie ma żadnych gwarancji finansowania w dłuższej perspektywie. Krótkie kontrakty są nieproporcjonalne do umów PPP zawieranych często na 20 - 30 lat. Partner prywatny, który chciałby podpisać umowę długoterminową, rzadko kiedy będzie skłonny wziąć na siebie ryzyko, że po trzech latach kontrakt z NFZ nie zostanie przedłużony — mówi redakcji „Pulsu Biznesu” Bartosz Mysiorski z Centrum PPP.
Problemem przy PPP mogą być również zasady zawierania kontraktów z NFZ. Pieniądze z Funduszu często nie pokrywają kosztów szpitala poniesionych na niektóre usługi lub sprzęt.
Polska służba zdrowia nie ma doświadczeń z PPP. Może się sprawdzić w Żywcu model, w którym do budowy i zarządzania szpitalem zaangażowany zostałby partner prywatny. Usługi medyczne świadczyłaby natomiast strona publiczna partnerstwa.
Jak czytamy w „Pulsie Biznesu” eksperci twierdzą, że w resorcie zdrowia i NFZ powinna powstać specjalna komórka delegowana projektom PPP.
Wojewoda śląski nie poparł pomysłu starostwa w Żywcu, projekt ma natomiast „zielone światło” od marszałka województwa.
- Narodowy Fundusz Zdrowia jako płatnik systemu ochrony zdrowia działa w trybie zamówień jednorocznych, choć prawo dopuszcza zawieranie kontraktów trzyletnich. Zatem partner prywatny nie ma żadnych gwarancji finansowania w dłuższej perspektywie. Krótkie kontrakty są nieproporcjonalne do umów PPP zawieranych często na 20 - 30 lat. Partner prywatny, który chciałby podpisać umowę długoterminową, rzadko kiedy będzie skłonny wziąć na siebie ryzyko, że po trzech latach kontrakt z NFZ nie zostanie przedłużony — mówi redakcji „Pulsu Biznesu” Bartosz Mysiorski z Centrum PPP.
Problemem przy PPP mogą być również zasady zawierania kontraktów z NFZ. Pieniądze z Funduszu często nie pokrywają kosztów szpitala poniesionych na niektóre usługi lub sprzęt.
Polska służba zdrowia nie ma doświadczeń z PPP. Może się sprawdzić w Żywcu model, w którym do budowy i zarządzania szpitalem zaangażowany zostałby partner prywatny. Usługi medyczne świadczyłaby natomiast strona publiczna partnerstwa.
Jak czytamy w „Pulsie Biznesu” eksperci twierdzą, że w resorcie zdrowia i NFZ powinna powstać specjalna komórka delegowana projektom PPP.
Wojewoda śląski nie poparł pomysłu starostwa w Żywcu, projekt ma natomiast „zielone światło” od marszałka województwa.