Stefan Piechocki: - Czy w sieciach będzie miejsce na tego typu fanaberie jak "farmaceuta pierwszego kontaktu"?

Udostępnij:
Farmaceuta z Wielkopolski, który pełni funkcję konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie farmacji wypowiedział na temat rewolucji, którą szykuje ministerstwo. Mowa o tym, żeby farmaceuta był jak lekarz pierwszego kontaktu. Stefan Piechocki stwierdził, że umieszczenie elementów opieki farmaceutycznej w katalogu świadczeń jest krokiem w dobrym kierunku.
Stefan Piechocki, konsultant wojewódzki z dziedziny farmacji w Wielkopolsce, skomentował to w sposób następujący: - Uważam, że niewiele nowego wniesie rozporządzenie do pracy aptekarza poza usankcjonowaniem prawnym i finansowym naszych działań. Elementy opieki farmaceutycznej, czy jak nowe trendy chcą "rozwiązywania problemów lekowych pacjenta" istnieją tak długo jak istnieje aptekarstwo.

- Podobnie "aptekarz pierwszego kontaktu" nie jest niczym nowym! Gdy w latach 90-tych odnalazł się obraz Chełmońskiego pod tytułem "Aptekarz" ukazujący aptekarza doradzającego starszej kobiecie uważałem, że to nic innego tylko zwykła codzienna praca farmaceuty, tyle, że nie poparta dodatkową gratyfikacją i nie sformalizowana w formie pisemnej czy dzisiejszego zapisu komputerowego. Na pewno umieszczenie elementów opieki farmaceutycznej w katalogu świadczeń jest krokiem w dobrym kierunku, aczkolwiek nie wiem czy w sieciach nastawionych na zysk i ciągłą sprzedaż będzie miejsce na tego typu "fanaberie".

Przeczytaj również iny komentarz w tej sprawie: "Mariusz Politowicz: - Farmaceuta lekarzem pierwszego kontaktu? Znamy to od lat"
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.