Stępka do Irzykowskiego: Nieważna jest częstość aktualizacji programów kształcenia, a przemyślana budowa

Udostępnij:
- Niezaprzeczalnym faktem jest to, że od 2006 roku w programie nauczania ratowników medycznych nie były wprowadzane większe zmiany. Mimo to analiza umiejętności wynikowych programu nauczania jasno pokazuje, że jesteśmy dobrze przygotowani - pisze Adam Stępka, prezes OTRM. Ratownik nawiązuje do wypowiedzi Irzykowskiego.
Adam Stępka, prezes zarządu Ogólnopolskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych:
- Ogólnopolskie Towarzystwo Ratowników Medycznych z dużą satysfakcją przyjmuje statystyki podane przez pana Sebastiana Irzykowskiego w komentarzu dla „Menażera Zdrowia” odnośnie liczby pielęgniarek i pielęgniarzy uczestniczących w kursach specjalistycznych z zakresu czynności wykorzystywanych w ratownictwie medycznym. Pragniemy wyrazić głęboką nadzieję, że w ślad za nimi iść będzie wprowadzenie obowiązku uzyskiwania punktów edukacyjnych rozliczanych w określonym czasie. Pielęgniarki są obecnie jedynym zawodem funkcjonującym w ramach systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, który nie został objęty usankcjonowanym obowiązkiem doskonalenia zawodowego z koniecznością uzyskiwania punktów edukacyjnych. Mając na względzie stały rozwój medycyny ratunkowej, jesteśmy przekonani że wyłącznie takie rozwiązanie jest w stanie zapewnić stałą aktualizację wiedzy a przez to wysoką jakość udzielanych w fazie przedszpitalnej świadczeń zdrowotnych.

Niezaprzeczalnym faktem jest to, że od 2006 roku w programie nauczania ratowników medycznych nie były wprowadzane większe zmiany. Mimo to analiza umiejętności wynikowych programu nauczania jasno wskazuje, że system kształcenia ratowników medycznych przygotowuje ich do udzielania wszelkich świadczeń zdrowotnych określonych rozporządzeniem ministra zdrowia z 20 kwietnia 2016 roku w sprawie medycznych czynności ratunkowych i świadczeń zdrowotnych innych niż medyczne czynności ratunkowe, które mogą być udzielane przez ratownika medycznego. Warto przy tym zwrócić uwagę, że proces legislacyjny dostosowujący kompetencje pielęgniarek systemu do świadczeń zdrowotnych określonych cytowanym rozporządzeniem nadal trwa.

Nasze obawy budzi fakt, że program szkolenia specjalizacyjnego w dziedzinie pielęgniarstwa ratunkowego nie przygotowuje pielęgniarek do samodzielnego wykonywania na przykład kardiowersji elektrycznej lub czasowej, przezskórnej stymulacji serca. Mimo aktualizacji programu w 2015 roku nadal wśród umiejętności wynikowych procesu szkolenia specjalizacyjnego odnajdujemy stwierdzenia, że, które nie są równoznaczne z samodzielnym wykonaniem procedury elektroterapii. Mam na myśli zapis „U47. Sprawować opiekę nad pacjentem poddawanym elektroterapii z uwzględnieniem przygotowania pacjenta do zabiegu, opieki w trakcie i po zabiegu”.

Powyższy przykład jasno obrazuje, że nieważna jest częstość aktualizacji programów kształcenia, a ich przemyślana i rozważna budowa uwzględniająca perspektywy rozwoju danego zawodu w przyszłości.

Przeczytaj też: "Irzykowski: Od lat nie było zmian w nauczaniu ratowników, a nagle otrzymują ogromne uprawnienia. Jaki to ma sens?" i "Zaproponowali ratownikowi z wyższym wykształceniem 2100 zł, a „kanalarzowi” bez odruchów wymiotnych 2000".
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.