W Irlandii kara za tabletki wczesnoporonne ostrzejsza niż kara za gwałt. Wyspiarze walczą o zmianę

Udostępnij:
Tagi: aborcja
Irlandzki premier Leo Varadkar wziął we wtorek udział w kampanii w sprawie liberalizacji przepisów aborcyjnych przed zaplanowanym na 25 maja referendum w tej sprawie.
Leo Varadkar tłumaczył, że zmiana przepisów jest konieczna dla ochrony praw kobiet.

- W trakcie spotkań z wyborcami na ulicach Dublina Varadkar apelował o poparcie dla zniesienia ósmej poprawki do konstytucji z 1983 roku, która zrównała prawo do życia matki i jej nienarodzonego dziecka oraz przekazanie dalszych kompetencji legislacyjnych w tej sprawie parlamentowi – podał TVN.

Jak argumentował, zgodnie z obecnymi przepisami kobieta, która przyjmie kupione w internecie pigułki wczesnoporonne, może podlegać ostrzejszej karze niż sprawca gwałtu nawet do czternastu lat więzienia. - Kara czternastu lat jest bardzo dotkliwa, ale tak musi być zgodnie z treścią ósmej poprawki - tłumaczył premier Irlandii, dodając, że o ile jej nie usuniemy, to nie będziemy mogli usunąć tej sankcji.

W kwestii liberalizacji prawa aborcyjnego Irlandczycy nie są jednomyślni. Ale sondaże wskazują na przewagę zwolenników liberalizacji przepisów.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.