Waligórski: Nie ma wystarczającej liczby farmaceutów? Sytuacja jest zła, bo aptek jest za dużo

Udostępnij:
Ministerstwo Zdrowia sprawdziło. W jedenastu na szesnaście województw nie ma wystarczającej liczby farmaceutów. - Sytuacja jest zła nie dlatego, że jest za mało farmaceutów, ale dlatego, że jest za dużo aptek - odpowiada Łukasz Waligórski, redaktor naczelny portalu "Mgr.farm" i członek Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Waligórski w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" odpowiedział na pytanie, czy założenie, że potrzeba dwóch farmaceutów na aptekę jest zbyt ambitne.

- Moim zdaniem potrzeba ich nawet więcej niż dwóch. Przypomnijmy, że zgodnie z art. 92 ustawy – Prawo farmaceutyczne w aptece w godzinach jej otwarcia powinien być obecny farmaceuta. Zakładając, że przeciętna polska apteka jest otwarta przez 12 godzin w ciągu dnia, łatwo wyliczyć, że musi być w niej zatrudniony więcej niż jeden magister farmacji, aby spełnić obowiązek wynikający z przepisów. Teoretycznie absolutnym minimum jest więc zatrudnienie jednego farmaceuty na pełen etat i drugiego na pół etatu (jeden pracujący 8 godzin, a drugi pozostałe 4 godziny). Co jednak, kiedy jeden z nich zachoruje lub pójdzie na przysługujący mu urlop? Taka sytuacja wymusza nadgodzinową pracę drugiego z nich lub konieczność zatrudnienia farmaceuty na zastępstwo. I tak naprawdę problem ten dotyczy wszystkich aptek, w których zatrudnionych jest nie więcej niż dwóch farmaceutów. Dlatego moim zdaniem liczba etatów farmaceutów w aptece powinna być wyższa niż dwa, aby zapewnić prawidłowe i bezpieczne funkcjonowanie placówki - powiedział Waligórski.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.