Kiedy protestujący i przedstawiciele resortu dojdą do porozumienia?

– Problemy trzeba rozwiązywać, dyskutując, a nie protestując. Cieszę się, że dialog trwa. Nie spodziewam się jednak, żeby 30 września nastąpił finalny akt tych rozmów – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.

Adam Niedzielski był pytany w Radiu Plus o spotkanie przedstawicieli resortu i Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia.

– Rozmowy z protestującymi, z medykami mają wiele „odnóg”. Jedną z tych, jeśli można tak powiedzieć, są dyskusje z ratownikami medycznymi, które zakończyły się sukcesem. 28 września, podczas posiedzenia Rady Ministrów, podjęliśmy decyzję o zapewnieniu środków na wypłatę „dodatków wyjazdowych” dla ratowników medycznych – to dodatek, który ma stanowić 30 proc. ich wynagrodzenia – wyjaśnił minister, podkreślając, że „to dobry przykład, udowadniający, że problemy trzeba rozwiązywać w dyskusji, a nie na proteście, bo to tylko budzi emocje społeczne”.

– Cieszę się, że część protestujących, która jest w „białym miasteczku”, zaczęła rozmowy, ale nie spodziewam się, żeby 30 września nastąpił finalny akt tych rozmów – stwierdził.

Niedzielskiego spytano też o „osobiste zaangażowanie w negocjacje”.

Minister przypomniał, że „wiceminister Piotr Bromber został powołany do prowadzenia dialogu społecznego, by odpowiedzieć na potrzebę ciągłej dyskusji”. – W tej chwili moim priorytetem staje się walka z pandemią i odbudowa zdrowia publicznego. Zadań jest tak dużo, że każdy z kierownictwa ministerstwa musi się specjalizować w swoim obszarze – powiedział Niedzielski, zapewniając, że „jest w kontakcie z wiceministrem Bromberem i ustala zakres dyskusji i uzgodnień”.

– Pan wiceminister ma plenipotencje zarówno moje, jak i pana premiera Mateusza Morawieckiego. Cieszę się, że dialog trwa – podkreślił Niedzielski.

Przeczytaj także: „Albo porozumienie do 7 października, albo zaostrzenie protestu” i „Bronią godności zawodu i pacjentów”.