Konstanty Radziwiłł twardo w Brukseli rekomendował Warszawę jako siedzibę EMA
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 21.09.2017
Źródło: BL, IAR
| Tagi: | Konstanty Radziwiłł |
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł promował w Brukseli kandydaturę Warszawy jako siedziby Europejskiej Agencji Leków. Obecnie agencja mieści się w Wielkiej Brytanii, ale po Brexicie musi być przeniesiona na teren Unii.
- Chęć przejęcia Agencji zgłosiło ponad 20 europejskich miast, w tym Warszawa. Stawką są miliony euro, miejsca pracy, korzyści naukowe i prestiż – podaje IAR
Konstanty Radziwiłł wyliczał podczas prezentacji atuty Warszawy. - Duża liczba specjalistów, farmaceutów lekarzy, lekarzy dentystów, lekarzy weterynarii, którzy mogliby być do dyspozycji praktycznie od razu. Niewątpliwym wsparcie dla agencji jest obecność w Polsce bardzo wielu producentów leków, zarówno tych lokalnych, polskich, jak i dużych międzynarodowych firm. Prowadzi się u nas bardzo dużo badań klinicznych - ponad 500 rocznie i to jest główny argument - tłumaczył minister.
Szef resortu zdrowia mówił też, że Warszawa jest dobrym miejscem do mieszkania, jest tania w porównania z innymi europejskimi miastami. Podkreślał, że Polska oferuje możliwość przeniesienia agencji od razu, bo wszystko jest już przygotowane, a siedziba mogłaby się mieścić 10 minut od lotniska.
Do końca miesiąca Komisja Europejska ma ocenić przysłane oferty. Na październikowym szczycie unijni przywódcy mają podjąć wstępną decyzję, a w listopadzie będzie ostatecznie wiadomo, które kraje będą gościć u siebie Europejską Agencją ds. Leków i Europejski Urząd Nadzoru Bankowego.
Konstanty Radziwiłł wyliczał podczas prezentacji atuty Warszawy. - Duża liczba specjalistów, farmaceutów lekarzy, lekarzy dentystów, lekarzy weterynarii, którzy mogliby być do dyspozycji praktycznie od razu. Niewątpliwym wsparcie dla agencji jest obecność w Polsce bardzo wielu producentów leków, zarówno tych lokalnych, polskich, jak i dużych międzynarodowych firm. Prowadzi się u nas bardzo dużo badań klinicznych - ponad 500 rocznie i to jest główny argument - tłumaczył minister.
Szef resortu zdrowia mówił też, że Warszawa jest dobrym miejscem do mieszkania, jest tania w porównania z innymi europejskimi miastami. Podkreślał, że Polska oferuje możliwość przeniesienia agencji od razu, bo wszystko jest już przygotowane, a siedziba mogłaby się mieścić 10 minut od lotniska.
Do końca miesiąca Komisja Europejska ma ocenić przysłane oferty. Na październikowym szczycie unijni przywódcy mają podjąć wstępną decyzję, a w listopadzie będzie ostatecznie wiadomo, które kraje będą gościć u siebie Europejską Agencją ds. Leków i Europejski Urząd Nadzoru Bankowego.
