Olsztyńskie zaniedbane fontanny zaniedbane do bólu, jak bomby bakteriologiczne

Olsztyńskie fontanny, które wyglądają szczególnie zachęcająco w upalne dni - mogą być siedliskami bakterii - ostrzega sanepid. Okazuje się, że Olsztyn o swoje fontanny nie dba.

- Woda w fontannach nie jest oczyszczana, ani wymieniana. Mogą więc znajdować się w niej bakterie z grupy coli oraz gronkowce chorobotwórcze, które mogą stanowić zagrożenie dla naszego zdrowia – pisze portal www.olsztyn.com.pl

- Woda w fontannach zwykle charakteryzuje się niską barwą i mętnością, w związku z czym mylnie i bezzasadnie uważana jest za wodę czystą, w której można zażywać kąpieli. Fontanny powinny być wykorzystywane zgodnie z ich przeznaczeniem. Nie należy się w nich kąpać, pływać czy pić znajdującej się tam wody - informuje Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.

W Olsztynie można poszukać ochłody w czterech zdrojach ulicznych. W uruchamianych na okres lata kranikach jest woda zdatna do picia.