Partia rządząca rozważa wprowadzenie dodatkowych restrykcji w handlu alkoholem
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 28.05.2017
Źródło: BL, pikio.pl
Ten pomysł Prawa i Sprawiedliwości z pewnością wywoła sprzeciw nawet największych zwolenników partii Jarosława Kaczyńskiego. Rządzący doszli bowiem do wniosku, że Polakom należy znacznie ograniczyć dostęp do alkoholu.
- Jak twierdzą, „starsi Polacy toną w morzu wódki, młodsi w morzu piwa” – pisze pikio.pl.
Na pomysł ograniczenia Polakom dostępu do alkoholu PiS wpadł podczas konferencji „Ku trzeźwości narodu”, która odbyła się w Sejmie. Podczas niej czołowi politycy władzy spotkali się z polskimi biskupami i debatowali nad szkodliwością alkoholu. Zgodnie stwierdzili, że napoje wyskokowe są zgubne dla Polaków.
– Z alkoholem właśnie tak jest. Można obecnie kupić go wszędzie. Na dodatek jest tak tani jak nigdy, a to zachęta dla dzieci czy osób niezamożnych. Należy promować abstynencję, bo to jest odpowiedź na ten problem – mówił minister zdrowia, Konstanty Radziwiłł.
Jak relacjonuje pikio.pl Słowa ministra spotkały się z ogromnym poparciem wszystkich zebranych na konferencji. Zgodnie stwierdzono, że należy podnieść ceny alkoholu, ograniczyć jego dostępność w sklepach, a także zakazać emitowania promujących go reklam.
Na pomysł ograniczenia Polakom dostępu do alkoholu PiS wpadł podczas konferencji „Ku trzeźwości narodu”, która odbyła się w Sejmie. Podczas niej czołowi politycy władzy spotkali się z polskimi biskupami i debatowali nad szkodliwością alkoholu. Zgodnie stwierdzili, że napoje wyskokowe są zgubne dla Polaków.
– Z alkoholem właśnie tak jest. Można obecnie kupić go wszędzie. Na dodatek jest tak tani jak nigdy, a to zachęta dla dzieci czy osób niezamożnych. Należy promować abstynencję, bo to jest odpowiedź na ten problem – mówił minister zdrowia, Konstanty Radziwiłł.
Jak relacjonuje pikio.pl Słowa ministra spotkały się z ogromnym poparciem wszystkich zebranych na konferencji. Zgodnie stwierdzono, że należy podnieść ceny alkoholu, ograniczyć jego dostępność w sklepach, a także zakazać emitowania promujących go reklam.
