Paweł Bejda z PSL: Powstaje lista chorób psychicznych, która wyeliminuje niektórych posłów

Udostępnij:
Tagi: Paweł Bejda
Psychiatrzy tworzą katalog zaburzeń psychicznych, które mają eliminować kandydatów na posłów i senatorów ze startu w wyborach. Prace nad stosowną ustawą prowadzi PSL. – Tu nie chodzi o to, by kogoś napiętnować za to, że cierpi na chorobę X czy Y. Rzecz w tym, by osoby, których osąd jest poważnie zaburzony, nie miały w rękach bezpieczeństwa, zdrowia i życia Polaków – poseł Paweł Bejda z PSL, który czuwa nad projektem.
– Projekt zakłada, że pomyślny wynik obowiązkowego badania psychiatrycznego będzie konieczny do zarejestrowania startu kandydata w wyborach parlamentarnych. Ewentualna niepomyślna diagnoza pozostanie więc tajemnicą lekarską, po prostu ktoś, kto nie przejdzie badań nie wystartuje w wyborach i już – mówi poseł Bejda w rozmowie z "Natemat.pl". Nie zgadza się z zarzutem, że to metoda walki z przeciwnikami politycznymi rodem z ZSRR, gdzie nieprawomyślni działacze partyjni byli diagnozowani jako osoby poważnie chore psychicznie i przymusowo wsadzani do szpitali psychiatrycznych.

– Intensywnie pracujemy nad procedurami, które zapewnią, że społeczeństwo będzie w dobrych rękach – mówi Bejda i dodaje: – Jeśli ktoś jest czysty, to nie powinien się bać – twierdzi poseł. Mówi też, że choroba chorobie nierówna, dlatego psychiatrzy, którzy pracują nad projektem, tworzą katalog schorzeń eliminujących kandydatów. – Tylko część przypadłości ma znaczenie dla sprawowania mandatu posła lub senatora – uzasadnia.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.