
Pigułka „dzień po” dostępna w szkole na żądanie każdej uczennicy
Podczas gdy w Polsce wprowadzamy kolejne zaostrzenia dotyczące antykoncepcji: Francuzi postępują zupełnie inaczej. Tamtejsza minister zdrowia, Marisol Touraine wydała zalecenia, by pigułka „dzień po” była powszechnie dostępna we wszystkich szkołach. Wystarczy zgłosić się po nią do higienistki.
- Nikt nie będzie wymagał przedstawienia zaświadczenia od rodzica, ani też nie będzie zadawał żadnych pytań – informuje „Polonia Christiana”.
Środek zostanie podany każdej uczennicy, która się po niego zgłosi bez względu na wiek. Wszystko ma się odbywać w zaufaniu i dyskrecji. Higienistka może co najwyżej zaproponować dziecku, by porozmawiało o swoim „problemie” z rodzicami.
Jak zauważa portal Francja jest prekursorem, jeśli chodzi o wprowadzanie na rynek farmakologicznych środków „dzień po”. W 1988 r. Francja była pierwszym państwem, które zalegalizowało pigułkę RU-486, również pierwsza wprowadziła na rynek pigułkę „ ellaOne”.
Środek zostanie podany każdej uczennicy, która się po niego zgłosi bez względu na wiek. Wszystko ma się odbywać w zaufaniu i dyskrecji. Higienistka może co najwyżej zaproponować dziecku, by porozmawiało o swoim „problemie” z rodzicami.
Jak zauważa portal Francja jest prekursorem, jeśli chodzi o wprowadzanie na rynek farmakologicznych środków „dzień po”. W 1988 r. Francja była pierwszym państwem, które zalegalizowało pigułkę RU-486, również pierwsza wprowadziła na rynek pigułkę „ ellaOne”.