
Roszczenia pacjentów – i co dalej?
Wykonywanie zawodu lekarza wiąże się z dużą odpowiedzialnością i, co za tym idzie, ryzykiem popełnienia błędu na każdym z etapów udzielania świadczeń zdrowotnych. – Konsekwencje takiego błędu mogą być różne, począwszy od mało dotkliwych dla pacjenta po bardzo poważne, włącznie z utratą życia. Ryzyko to siłą rzeczy jest nieodłączną częścią zawodu – pisze w „Menedżerze Zdrowia” Adriana Abelec-Piątkowska.
W ostatnich latach coraz częściej niezadowoleni pacjenci decydują się na dochodzenie roszczeń odszkodowawczych od osób wykonujących zawody medyczne. Duży wpływ na to ma zapewne fakt, iż w ostatnich latach zwiększyła się świadomość swoich praw ze strony pacjentów. Roszczenia te związane są zarówno z nieprawidłowościami przy leczeniu określonych schorzeń, jak i z zabiegami z zakresu medycyny estetycznej, które mają charakter stricte estetyczny. Nie wszystkie oczywiście roszczenia są zasadne, niekiedy ich dochodzenie może wynikać z braku wiedzy pacjenta lub niewłaściwej komunikacji na linii pacjent – lekarz.
Błąd może zostać popełniony z różnych powodów, niekiedy jest po prostu wynikiem niekorzystnej koincydencji czasowej określonych zdarzeń. Mogą również wystąpić sytuacje, kiedy pacjent będzie mógł skutecznie dochodzić swoich roszczeń, mimo że podczas procesu terapeutycznego dojdzie do powikłania wliczonego w ryzyko danego leczenia.
Czy lekarz ma zatem możliwość zabezpieczenia się przed takimi roszczeniami? Oczywiście, że tak i z całą pewnością warto to zrobić.
Oprócz postępowania zgodnego z aktualną wiedzą medyczną i szeroko pojętymi standardami, co dla przedstawicieli zawodów medycznych jest oczywiste – warto również zadbać o swoje bezpieczeństwo poprzez uwzględnienie kilku niezwykle ważnych kwestii formalnych, które – jak praktyka pokazuje – są często bardzo niedoceniane. W pierwszej kolejności mowa o odpowiednim ubezpieczeniu OC.
Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej
Obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) dla lekarzy, o którym mowa w rozporządzenia ministra finansów z 29 kwietnia 2019 r. w sprawie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej podmiotu wykonującego działalność leczniczą chroni lekarzy przed roszczeniami pacjentów, jednakże z uwagi na zawarte w polisie ograniczenia sumy gwarancyjnej może okazać się w niektórych sytuacjach niewystarczające z dwóch powodów:
- nie obejmuje wszystkich szkód,
- wysokość sumy gwarancyjnej nie przekracza kwoty 100 tys. euro w odniesieniu do jednego zdarzenia, zaś zdarzają się sytuacje, kiedy pacjenci dochodzą roszczeń zdecydowanie powyżej wymienionej kwoty.
W związku z tym warto zadbać o dodatkowe ubezpieczenie OC.
Zgodnie z art. 25 ust. 1 ustawy z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody będące następstwem udzielania świadczeń zdrowotnych albo niezgodnego z prawem zaniechania udzielania świadczeń zdrowotnych, natomiast szczegółowy zakres obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej podmiotu wykonującego działalność leczniczą regulują przepisy wyżej cytowanego rozporządzenia ministra finansów, zgodnie z którym ubezpieczenie OC nie obejmuje niektórych szkód, w tym – co istotne –szkód będących następstwem zabiegów chirurgii plastycznej lub zabiegów kosmetycznych, jeśli nie są udzielane w przypadkach będących następstwem wady wrodzonej, urazu, choroby lub następstwem jej leczenia.
Dlatego też lekarze wykonujący zabiegi o charakterze stricte estetycznym, które nie są udzielane w przypadkach będących następstwem wady wrodzonej, urazu, choroby lub następstwem jej leczenia, powinni mieć świadomość, że konieczne jest zadbanie o dodatkowe ubezpieczenie dobrowolne obejmujące swoim zakresem szkody wynikające z udzielania ww. świadczeń. Ponadto, jak wskazano powyżej, warto rozważyć dodatkowe ubezpieczenie (np. OC nadwyżkowe), które pokryje wyższe kwoty roszczeń niż przewidziane w obowiązkowym ubezpieczeniu OC.
Dokumentacja medyczna
- Niezwykle istotne jest prawidłowe prowadzenie dokumentacji medycznej, która w procesie dochodzenia przez pacjenta roszczeń odszkodowawczych może być kluczowym dla lekarza dowodem. Dokumentacja powinna być prowadzona zgodnie z wytycznymi zawartymi w ustawie z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz w rozporządzeniu ministra zdrowia z 6 kwietnia 2020 r. w sprawie rodzajów, zakresu i wzorów dokumentacji medycznej oraz sposobu jej przetwarzania.
- Istotne jest dokładne opisanie przebiegu udzielania świadczeń zdrowotnych, diagnozy, zastosowanych procedur i zaleceń, zawarcie informacji o ewentualnych konsultacjach z innymi lekarzami, etc.
Ewentualne braki w dokumentacji medycznej mogą świadczyć na niekorzyść lekarza i mieć decydujące znaczenie dla wyniku sprawy.
Prawidłowa komunikacja z pacjentem
To kolejny bardzo istotny i jednocześnie bardzo niedoceniany aspekt. Dobra komunikacja na linii pacjent – lekarz może zdecydowanie zmniejszyć ryzyko skarg i dochodzenia roszczeń. Jasna komunikacja z pacjentem buduje zaufanie i może zapobiec wielu nieporozumieniom. Pacjent powinien być informowany o stanie jego zdrowia, planowanym leczeniu oraz ewentualnych powikłaniach.
Zgoda pacjenta na leczenie
Z prawidłową komunikacją nieodłącznie związana jest zgoda pacjenta na leczenie, która również jest bardzo niedocenianym aspektem w pracy lekarza, a która niewłaściwie udzielona przez pacjenta może stanowić podstawę do skutecznego dochodzenia przez niego roszczeń, nawet jeżeli ewentualne komplikacje po leczeniu operacyjnym będą miały charakter powikłania, nie zaś niewłaściwego postępowania ze strony lekarza.
Ważne jest, by zgoda na leczenie spełniała wszystkie prawem przewidziane standardy, o których mowa w wyżej cytowanej ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz w ustawie z 5 grudnia 1996 r. o zawodzie lekarza i lekarza dentysty.
Przede wszystkim zgoda ta musi być świadoma, co z kolei implikuje konieczność poinformowania pacjenta przed wyrażeniem zgody o stanie jego zdrowia, przebiegu leczenia, możliwym ryzyku i powikłaniach związanych z leczeniem, a także alternatywnych metodach leczenia. To oczywiście w dużym uproszczeniu. Istotna jest również forma udzielenia takiej zgody – powinna być to forma pisemna, nie tylko ze względów wymogów ustawowych, ale również dowodowych. Co istotne, przebieg rozmowy z pacjentem powinien znaleźć odzwierciedlenie w formularzu zgody na leczenie, bowiem w razie ewentualnego sporu to lekarz będzie musiał wykazać, że wykonał obowiązek informacyjny względem pacjenta i zakres tego obowiązku, a nie pacjent, że nie został poinformowany.
Zadbanie o powyższe kwestie z pewnością może znacznie zwiększyć bezpieczeństwo osób wykonujących zawód medyczny przed ewentualnymi roszczeniami ze strony pacjentów.
Tekst Adriany Abelec-Piątkowskiej, radcy prawnego z Kancelarii ZPZ LEGAL.
Przeczytaj także: „Nadwykonania – jak egzekwować pieniądze z NFZ?”.