
Seks jak... niedzielny spacerek
Seks pozytywnie oddziałuje na przemianę materii, ukrwienie organizmu, pracę serca, a bywa, że i mięśni. Bywa też polecany jako świetny, bo przyjemny, sposób na spalenie nadprogramowych kalorii. Ile w tym prawdy? Naukowcy postanowili powiedzieć sprawdzam.
I studzą emocje. - Dr David Allison z University of Alabama w Birmingham wyliczył, że podczas aktu miłosnego mężczyźni spalają zaledwie 21 kcal, a nie od 100 do 300, jak się często sądzi – podaje "Wirtualna Polska".
Jeśli chodzi o odchudzanie, to seks jest przereklamowany. Trwa przeciętnie zaledwie 6 minut (wyniki amerykańskich i kanadyjskich naukowców) i nie jest aż tak wyczerpujący, jak się wydaje. W kwestii zwalczania otyłości jest na tyle skuteczny co niedzielny spacerek.
- Badacze podeszli do sprawy bardzo naukowo. Seks przedstawili w tzw. ekwiwalentach metabolicznych (MET), które używane są do oceny intensywności wysiłku fizycznego – opisuje „Wirtualna Polska”.
Jeden MET odpowiada przeciętnemu wydatkowi energetycznemu podczas pozostawania w spoczynku (w pozycji siedzącej). Spokojny spacer to dwa MET-y, rekreacyjna gra w badmintona - cztery i pół MET-y, jogging - od sześciu do dziesięciu MET-ów. Seks odpowiada zaledwie trzy MET-y.
Jeśli chodzi o odchudzanie, to seks jest przereklamowany. Trwa przeciętnie zaledwie 6 minut (wyniki amerykańskich i kanadyjskich naukowców) i nie jest aż tak wyczerpujący, jak się wydaje. W kwestii zwalczania otyłości jest na tyle skuteczny co niedzielny spacerek.
- Badacze podeszli do sprawy bardzo naukowo. Seks przedstawili w tzw. ekwiwalentach metabolicznych (MET), które używane są do oceny intensywności wysiłku fizycznego – opisuje „Wirtualna Polska”.
Jeden MET odpowiada przeciętnemu wydatkowi energetycznemu podczas pozostawania w spoczynku (w pozycji siedzącej). Spokojny spacer to dwa MET-y, rekreacyjna gra w badmintona - cztery i pół MET-y, jogging - od sześciu do dziesięciu MET-ów. Seks odpowiada zaledwie trzy MET-y.