
Zespół dla poprawy bezpieczeństwa ratowników
Tagi: | Izabela Leszczyna, Marek Kos, Mateusz Komza, ratownicy medyczni, zespół dla poprawy bezpieczeństwa ratowników |
– Powołano kilkuosobowy zespół, który zajmie się zmianami dotyczącymi poprawy bezpieczeństwa ratowników medycznych – poinformowała 29 stycznia minister zdrowia Izabela Leszczyna po spotkaniu z ratownikami medycznymi. Z wnioskami z tych rozmów jeszcze tego samego dnia zapoznał się premier Donald Tusk.
Z ratownikami medycznymi spotkali się 29 stycznia przedstawiciele resortów zdrowia, sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych i administracji. To odpowiedź na apel ratowników medycznych do rządu o zmiany, które zapewnią im większe bezpieczeństwo. 25 stycznia w Siedlcach podczas udzielania pomocy medycznej 64-letni ratownik medyczny został śmiertelnie ugodzony w klatkę piersiową przez 59-letniego pijanego mężczyznę, który wcześniej wezwał karetkę pogotowia.
Izabela Leszczyna po spotkaniu poinformowała, że Ministerstwo Sprawiedliwości w najbliższych kilku dniach przygotuje analizę tego, jak egzekwowane są przepisy Kodeksu karnego chroniące ratowników medycznych jako funkcjonariuszy publicznych.
Leszczyna podkreśliła, że jednym z postulatów ratowników medycznych jest podniesienie kar za ataki na nich. Analizowane jest również wyposażenie ich w kamery nasobne i kamizelki nożoodporne. Ratownicy medyczni zgłosili 10 postulatów – kolejne dotyczą m.in. kampanii edukacyjnych, szkoleń z reagowania na agresję i pomocy psychologicznej.
Szefowa resortu zdrowia poinformowała, że Ministerstwo Sprawiedliwości w najbliższych kilku dniach przygotuje analizę tego, jak egzekwowane są przepisy Kodeksu karnego, chroniące ratowników medycznych jako funkcjonariuszy publicznych. Zwróciła uwagę, że kilka lat temu prokurator generalny wydał wytyczne dotyczące prowadzenia postępowań przygotowawczych w sprawach przestępstw wobec osób wchodzących w skład zespołów ratownictwa medycznego.
– Pytanie, czy te wytyczne są stosowane nie tylko przez prokuratorów, ale czy znajdują odzwierciedlenie w wyrokach sądowych? – powiedziała.
Minister zaznaczyła, że ostateczną decyzję – czy i w jakim stopniu przepisy Kodeksu karnego zostaną zaostrzone – ogłosi premier Donald Tusk, dodając, że poprosił on o spotkanie, aby poznać konkluzje z rozmów z ratownikami medycznymi.
Minister zdrowia poinformowała, że w 2023 r. policja odnotowała 92 przypadki naruszenia nietykalności ratowników medycznych i jeden przypadek czynnej napaści; w 2024 r. – 94 przypadki naruszenia nietykalności ratowników medycznych.
Leszczyna powiedziała, że w odniesieniu do postulatu wyposażenia ratowników w kamery nasobne wątpliwości resortu zdrowia są związane z tajemnicą lekarską i ochroną danych pacjentów, którym udzielana jest pomoc medyczna.
– Jest oczywiste, że nie sposób tego nagrywać – powiedziała, dodając, że resort ponownie zwróci się do prezesa UODO, czy i w jakiej formie nagrywanie przez ratowników medycznych jest możliwe. Zaznaczyła, że ratownicy medyczni proponowali możliwość nagrywania w sytuacji, gdy nie udzielają pomocy, ale muszą bronić się przed agresją.
Wiceminister Marek Kos zaznaczył, że w kamerę mógłby zostać wyposażony kierownik zespołu wyjazdowego.
– Musielibyśmy określić jasny i zamknięty katalog tego, kiedy mógłby jej używać, czyli w sytuacjach awaryjnych, gdy jest agresja i zagrożenie. Podobnie z przyciskiem wezwania pomocy, by błyskawicznie można było wezwać policję – stwierdził.
Wiceszef MZ powiedział, że obecnie jest on na tabletach i ratownik w nagłej sytuacji nie zawsze może go użyć. Poinformował, że w 2021 r. ratownicy medyczni używali przycisków ponad 6,5 tys. razy, z czego 626 to przekierowania do policji, a w 2022 r. – 5,7 tys., w tym przekierowań do policji było 632. Kos ocenił, że zasadne jest wyposażenie ratowników w kamizelki nożoodporne. Szacunkowe koszty oszacował na około 1 mln 360 tys. zł w skali całego kraju.
Minister Leszczyna poinformowała, że został powołany „szybko reagujący” zespół zajmujący się zmianami, które poprawią bezpieczeństwo ratowników medycznych. Przewodniczyć mu będzie wiceminister zdrowia Marek Kos.
Zespół ma 31 stycznia podsumować decyzje dotyczące ratowników medycznych, które zapadną w ciągu najbliższych kilku dni, między innymi po rozmowie z przedstawicieli resortów z premierem. Minister zapowiedziała, że również tego dnia zespół będzie ustalać harmonogram prac.
– Zmiany legislacyjne, jeśli będą konieczne, będziemy starali się wprowadzić w jak najszybszym trybie. Trudno mówić o terminach – zastrzegła.
Szefowa resortu wyjaśniła, że ustalone zostaną „dwie prędkości działania”.
– Szybkie, które wprowadzimy natychmiast – po to, żeby bezpieczeństwo ratowników było jak największe od zaraz – oraz te działania, które wymagają zmian legislacyjnych czy zmian w standardzie kształcenia – powiedziała Leszczyna.
Dodała, że sprawdzone zostanie, na ile kształcenie ratowników, przeddyplomowe i podyplomowe, a także w zakresie kursów doskonalących, odpowiada rzeczywistym potrzebom i daje ratownikom poczucie bezpieczeństwa.
Izabela Leszczyna przekazała, że trwają już prace nad szeroką kampanią edukacyjną i społeczną o roli i zadaniach ratowników medycznych. MZ sprawdzi, na ile kształcenie ratowników odpowiada rzeczywistym potrzebom. Resort zdrowia chce też wzmocnić wsparcie psychologiczne dla zespołów ratownictwa medycznego.
Minister poinformowała, że policja zadeklarowała strefowe szkolenia dla ratowników medycznych w całym kraju z zasad samoobrony. Prezes Krajowej Rady Ratowników Medycznych Mateusz Komza stwierdził, że samorząd zgłosił gotowość do pracy w zespole. – Nie było informacji (ze strony resortu zdrowia – PAP), że czegoś się nie da lub że coś jest niemożliwe – dodał.
Przeczytaj także: „Poczułem frustrację, zdenerwowanie, smutek...”.