Specjalizacje, Kategorie, Działy
iStock

W leczeniu epilepsji pomocna może być dieta ketogenna

Udostępnij:
26 marca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Epilepsji. Przy tej okazji warto wspomnieć o diecie ketogennej, nazywanej również ketogeniczną. Jest ona uznaną, skuteczną metodą stosowaną u chorych na padaczkę, zwłaszcza lekooporną.
Mimo jej wysokiej skuteczności i ponad stuletniej historii stosowania, 84 proc. Polaków nie wie, że dieta ketogenna jest metodą leczenia – wynika z badań SW Research wykonanych na zlecenie Fundacji Nutricia. Co trzeci ankietowany (32 proc.) uważa, że celem stosowania tego rodzaju diety jest redukcja tkanki tłuszczowej, co piąty (21 proc.) sądzi, że ma ona pomóc w budowaniu masy mięśniowej. Zaledwie 12 proc. Polaków wie, że dieta ketogenna jest stosowana w leczeniu padaczki.

– Wiedza na temat diety ketogennej, wskazań do jej stosowania i sposobu prowadzenia, jest niewielka i często przekłamana. Powszechne jest przekonanie, że jest to po prostu sposób odżywania sprzyjający utracie nadmiernej masy ciała czy poprawie kondycji fizycznej u osób uprawiających sport – komentuje dr n. med. Magdalena Dudzińska, ordynator Oddziału Neurologii Dziecięcej ZSM w Chorzowie. – Dieta ketogenna jako metoda leczenia padaczki wymaga ścisłego przestrzegania zasad, a w praktyce ogromnego zaangażowania i konsekwencji od pacjentów i ich bliskich. Zrozumienie i wsparcie ze strony otoczenia bardzo sprzyja jej skuteczności. Dlatego tak ważna jest szeroko prowadzona edukacja społeczna na temat tej coraz szerzej stosowanej terapii padaczki.

Dieta ketogenna – na czym polega?
Charakteryzuje się ona wysoką zawartością tłuszczu przy odpowiedniej ilości białka i niskiej zawartości węglowodanów. W zależności od zaleceń lekarza i dietetyka proporcja tłuszczu do łącznej ilości białek i węglowodanów może wynosić 4:1 lub 3:1. Dzięki temu organizm jako główne źródło energii przestaje zużywać węglowodany, a zaczyna wykorzystywać głównie tłuszcz. W efekcie ludzka wątroba produkuje ciała ketonowe, które skutecznie przenikają do ośrodkowego układu nerwowego i działają jak substytut glukozy w przemianach metabolicznych. Wzrost stężenia ciał ketonowych nazywa się ketozą. To właśnie osiągnięcie tego stanu u znacznej części chorych na padaczkę prowadzi do zmniejszenia liczby napadów.

Skuteczność diety ketogennej jest bardzo wysoka: u ponad połowy leczonych nią dzieci obserwuje się zmniejszenie liczby napadów o ponad 50 proc., u 1/3 redukcja napadów jest większa niż 90 proc., a u ok. 10-15 proc. dochodzi do całkowitego ustąpienia napadów.

– Dieta ketogenna nie tylko wpływa na zmniejszenie liczby napadów padaczkowych, ale także na poprawę funkcjonowania dzieci, a w rezultacie na ich rozwój. U ok. 80 proc. pacjentów stosujących tę metodę terapii, nawet niezależnie od stopnia redukcji napadów, obserwuje się poprawę koncentracji i zdolności uczenia się. Wśród jej korzystnych efektów można też wymienić poprawę nastroju dziecka, snu, łatwiejszą adaptację do otoczenia czy współpracę przy rehabilitacji. Ale pozytywne zmiany mogą dotyczyć również wykonywania prostych, codziennych czynności, tj. samodzielnego picia, jedzenia czy nauki chodzenia – podkreśla dr Dudzińska.

Ekspertka dodaje, że u ok. 30 proc. dzieci stosujących dietę ketogenną możliwe jest zmniejszenie ilości stosowanych dotychczas leków przeciwpadaczkowych, a nawet ich odstawienie. Oczywiście nie u każdego obserwuje się poprawę we wszystkich przytoczonych aspektach. Jednak z pewnością można stwierdzić, że u zdecydowanej większości dzieci kontynuujących terapię dietą ketogenną przyczynia się ona do poprawy jakości życia nie tylko ich samych, ale i całej rodziny. U niektórych pacjentów efekt terapeutyczny utrzymuje się nawet po odstawieniu diety.

Dieta ketogenna – w każdym wieku, choć nie dla każdego
Ta metoda leczenia może być stosowana praktycznie w każdym wieku – zarówno przez osobę dorosłą, jak i nastolatka, dziecko w wieku szkolnym, przedszkolaka czy niemowlę. – Dietę ketogenną możemy włączyć nawet u noworodków. Myślę, że coraz częściej będziemy mieć do czynienia z takimi przypadkami. Ma to związek z aktualnie szerokim zastosowaniem badań genetycznych we wczesnej diagnostyce padaczki i chorób metabolicznych, np. deficyt transportera glukozy, które stanowią wskazanie do tej diety – wyjaśnia dr Dudzińska.

Dieta ketogenna, tak jak każda metoda leczenia padaczki, musi być prowadzona przez lekarza specjalizującego się w tej terapii, a ponadto przez doświadczonego dietetyka. Istnieją schorzenia, w których nie może być ona absolutnie stosowana, np. choroby serca, wątroby, nerek, czy wiele zaburzeń metabolicznych, które tylko lekarz może wykluczyć. Nierozpoznane, w połączeniu z dietą ketogenną, mogą powodować nawet dramatyczne pogorszenie stanu zdrowia. Dodatkowo konieczne jest też stosowanie właściwie dobranych witamin i minerałów.

–Tylko ścisłe przestrzeganie zasad diety ketogennej umożliwia uzyskanie odpowiedniego dla danego pacjenta poziomu ketozy, a co za tym idzie skuteczności leczenia i unikania niepożądanych reakcji. Dieta ketogenna jest bardzo wartościową metodą leczenia padaczki, lecz absolutnie nie może być stosowana na własną rękę – podkreśla dr Dudzińska.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.