Co osiem godzin w którymś z polskich szpitali zabija się dziecko?

Udostępnij:
W listopadzie 2017 r. zwolennicy zaostrzenia prawa aborcyjnego złożyli w Sejmie podpisy pod obywatelskim projektem ustawy "Zatrzymaj aborcję". - To apel do posłów o to, aby niezwłocznie uchwalili nowe prawo. Co osiem godzin w polskim szpitalu w brutalny sposób zabija się dziecko z podejrzeniem niepełnosprawności lub choroby - powiedziała wówczas Kaja Godek z fundacji Życie i Rodzina. Czy to prawda?
Dane, zawarte w sprawozdaniu Rady Ministrów z wykonywania i skutków stosowania ustawy z 7 stycznia 1993 roku, wskazują, że w 2016 roku wykonano łącznie 1098 legalnych aborcji.

- Odnotowano jeden przypadek usunięcia ciąży, będącej efektem gwałtu, 55 ze względu na zagrożenie życia lub zdrowia matki i 1042 ze względu na ciężkie i nieodwracalne upośledzenie płodu albo nieuleczalnej choroby - informuje serwis internetowy "TVN24.pl" i wyjaśnia, że wśród 1042 przypadków legalnych zabiegów usunięcia ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne upośledzenie płodu albo nieuleczalnej choroby, 221 z nich to wynik zdiagnozowania zespołu Downa. Pozostałe 821 przypadków to wady dwóch lub więcej układów lub organów, zespoły Pataua i Edwardsa.

Przeczytaj także: "Projekt ustawy zaostrzający przepisy dotyczące przerywania ciąży z pozytywną opinią", "Jarosław Kaczyński: PiS będzie dążyło do zakazu aborcji z powodu choroby dziecka" i "Chazan: Cieszę się, że mamy parlament, który daje nadzieję na wprowadzenie ustawy zabraniającej zabijania dzieci".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.