123RF

Co z bezpieczeństwem lekowym Polski?

Udostępnij:

Po stracie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy rządzący szukają innego sposobu wsparcia dla krajowego przemysłu farmaceutycznego. 

Po informacji „Dziennika Gazety Prawnej” o tym, że rząd rezygnuje z 139,5 mln euro z Krajowego Planu Odbudowy, które miały być przeznaczone na wsparcie produkcji substancji krytycznych dla bezpieczeństwa lekowego, urzędnicy z Ministerstwa Rozwoju i Technologii zmieniają podejście i zapowiadają, że znajdą inne formy dofinansowania rodzimego przemysłu farmaceutycznego.

Chodzi o API, czyli substancje czynne niezbędne do wytwarzania leków, których w Polsce produkuje się dramatycznie mało. W większości są one sprowadzane z Chin i Indii, a to oznacza, że w przypadku przerwania ciągłości dostaw polscy pacjenci ponownie doświadczą takich braków w aptekach, jakie dały się im we znaki w trakcie pandemii.

Zapytane przez „DGP” o dalsze prace nad wsparciem produkcji API w Polsce MRiT odsyła do komunikatu, w którym resort oświadcza, że jest gotowy na dalsze konsultacje z branżą i informuje o podjęciu współpracy z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej nad wypracowaniem odpowiednich mechanizmów finansowania rozwoju sektora farmaceutycznego w programach realizowanych w perspektywie finansowej 2021–2027.

Przeczytaj także: „Nie będzie milionów euro na leki – wszystko przez poprzedników”, „139,5 mln euro z KPO na leki – a komu to potrzebne?” i „RPO o bezpieczeństwie lekowym i wykazie leków krytycznych”.

Menedzer Zdrowia linkedin



 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.