Tomasz Stańczak/Agencja Gazeta

Dr Płużański: Medycy mają prawo się mylić i wyciągać z tego naukę

Udostępnij:
– Obecny system powinien zastąpić taki, w którym w razie podejrzenia, że doszło do błędu, pacjent jak najszybciej dostanie odszkodowanie, a my, medycy, będziemy mogli starać się ten błąd odwrócić, a potem uczyć się, jak nie dopuścić do niego w przyszłości – przyznaje przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL dr Filip Płużański.
Dr Płużański w rozmowie z „Rzeczpospolitą” podkreśla, że w systemie „no fault” chodzi o kontrolę jakości.

– W każdej większej firmie taka kontrola odbywa się na każdym etapie produkcji, bo nawet maszyny się mylą i mogą wyprodukować buble. Skoro zakładamy, że coś, co w założeniu powinno być doskonałe, takie nie jest, to dlaczego przyjmujemy, że szpitale lub inne formy organizacji pracy personelu medycznego będą nieomylne? – pyta dr Płużański.

– Powinniśmy przyznać, że medycy mają prawo się pomylić, i nauczyć się wyciągać z tych pomyłek naukę – dodaje przedstawiciele Porozumienia Rezydentów OZZL w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Przeczytaj także: „Państwowy fundusz wypłaci pacjentom zadośćuczynienie?”, „Medycy to nasze największe dobro, testujmy ich na COVID-19” i „Jankowski o zapowiedzi ministra sprawiedliwości”.

Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.