Gracz po roku grania jest chory. - A wcześniej nie – uznaje WHO
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 18.06.2018
Źródło: BL, MyApple
WHO uznała uzależnienie od gier wideo za nową jednostkę chorobową. Ale wyznaczyła istotną granicę. Za chorego może być uznana osoba, która objawy uzależnienia wykazuje przynajmniej przez rok.
Zastrzeżenie uczyniono po to by z grona chorych na nową jednostkę wykluczyć osoby, które dla gier tracą rozum w… rozsądnych proporcjach, czyli na krótszy dystans czasowy.
Jak opisuje serwis MyApple objawami uzależnienia są przedkładanie gier nad inną aktywność, ograniczona kontrola nad popędem do gry, a także stres i zaburzenia w relacjach rodzinnych, a także tych szerszych - społecznych i zawodowych.
Zdaniem dr Joan Harvey, rzecznik Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego, jedynie niewielka grupa graczy cierpi na tę chorobę w stopniu upoważniającym do zakwalifikowania na listę chorych.
A chwilowe zapamiętanie w „rozgryzienie” gry nie jest kryterium przesądzającym.
Jak opisuje serwis MyApple objawami uzależnienia są przedkładanie gier nad inną aktywność, ograniczona kontrola nad popędem do gry, a także stres i zaburzenia w relacjach rodzinnych, a także tych szerszych - społecznych i zawodowych.
Zdaniem dr Joan Harvey, rzecznik Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego, jedynie niewielka grupa graczy cierpi na tę chorobę w stopniu upoważniającym do zakwalifikowania na listę chorych.
A chwilowe zapamiętanie w „rozgryzienie” gry nie jest kryterium przesądzającym.
