Archwium
Kozierkiewicz o koronawirusie w Szwecji, Wielkiej Brytanii i Korei Południowej ►
Autor: Krystian Lurka
Data: 16.04.2020
| Tagi: | Adam Kozierkiewicz, koronawirus |
- W Polsce wytoczyliśmy od razu najcięższe działa i zamroziliśmy kraj. Inaczej postąpiono w Szwecji. Tam obywatele mogą spacerować, spotykać się z przyjaciółmi, robić zakupy. Przypomina im się, by często myli ręce i zasłaniali twarz przy kichnięciu lub kaszlnięciu. Otwarte są przedszkola i szkoły podstawowe, zamknięte szkoły ponadpodstawowe i uniwersytety. Ale liczba zgonów na milion mieszkańców jest zdecydowanie wyższa niż w Danii, Norwegii i Finlandii, gdzie zdecydowano się na większe obostrzenia wobec społeczeństwa - analizuje ekspert zdrowotny Adam Kozierkiewicz w wideo nagranym przez „Menedżera Zdrowia”.
Ekspert podaje też przykład Wielkiej Brytanii.
- Rząd na Wyspach Brytyjskich miał inny pomysł: na początku nie robił nic, pozwolił ludziom, żeby się zarażali i zdobywali w ten sposób odporność. Ale kiedy eksperci udowodnili Borisowi Johnsonowi, że jeśli zarazi się 50 proc. brytyjskiej populacji, to może w krótkim czasie umrzeć 250 tys. osób, wycofał się. Dziś szkoły są pozamykane, a starsi dostają listy z NHS, że mają się zamknąć w domach na trzy miesiące - wyjaśnia.
Kozierkiewicz opisuje także, co dzieje się w Włoszech, Chinach, Korei Południowej i Stanach Zjednoczonych.
Przeczytaj także: „Kozierkiewicz analizuje „strategie wyjścia” z kryzysu koronawirusowego”, „Sośnierz: Na wojnie z koronawirusem potrzebny jest generał i śmiała strategia, na przykład moja”, „Prof. Flisiak: COVID-19 zawita wkrótce do każdego szpitala” i „Prof. Simon: Nie jesteśmy przygotowani na COVID-19”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
- Rząd na Wyspach Brytyjskich miał inny pomysł: na początku nie robił nic, pozwolił ludziom, żeby się zarażali i zdobywali w ten sposób odporność. Ale kiedy eksperci udowodnili Borisowi Johnsonowi, że jeśli zarazi się 50 proc. brytyjskiej populacji, to może w krótkim czasie umrzeć 250 tys. osób, wycofał się. Dziś szkoły są pozamykane, a starsi dostają listy z NHS, że mają się zamknąć w domach na trzy miesiące - wyjaśnia.
Kozierkiewicz opisuje także, co dzieje się w Włoszech, Chinach, Korei Południowej i Stanach Zjednoczonych.
Przeczytaj także: „Kozierkiewicz analizuje „strategie wyjścia” z kryzysu koronawirusowego”, „Sośnierz: Na wojnie z koronawirusem potrzebny jest generał i śmiała strategia, na przykład moja”, „Prof. Flisiak: COVID-19 zawita wkrótce do każdego szpitala” i „Prof. Simon: Nie jesteśmy przygotowani na COVID-19”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
