Nic cenniejszego od zdrowia nie ma ►
– Nie nauczyliśmy się traktować zdrowia jako wartości, o którą powinniśmy dbać na różnych etapach naszego życia, w sposób szczególny. Dlatego nowy przedmiot jest taki ważny, może to zmienić – mówił specjalista w zakresie zdrowia publicznego prof. Zbigniew Izdebski.
Od 1 września 2025 r. w szkołach będzie nowy przedmiot – edukacja
zdrowotna. Dzięki temu dzieci mają zdobywać między innymi umiejętności niezbędne do
podejmowania właściwych decyzji związanych ze zdrowiem, prawidłowym
odżywianiem się, prawami i obowiązkami pacjentów.
Współautor podstawy programowej zajęć, pedagog, seksuolog i specjalista w zakresie zdrowia publicznego prof. Zbigniew Izdebski, uczestniczył w jubileuszu 50-lecia Wydziału Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu – omówił założenia i odpowiedział na krytykę – prezentacja w całości znajduje się na dole artykułu.
Cenne zdrowie
– Młodzi często myślą, że są zdrowi i będą zdrowi cały czas... – stwierdził prof. Izdebski.
Przedmiot, którego program stworzył zespół pod jego przewodnictwem, ma to zmienić – to jest uczyć, że zdrowie w dużej mierze zależy od nas samych i co to znaczy działać przeciwko własnemu zdrowiu: od zaniedbywania aktywności fizycznej, przez złe odżywianie, po brak higieny snu.
– Jeśli nie masz aktywności fizycznej, siedzisz w pokoju bez kontaktów społecznych, to jesteś przeciwko swojemu zdrowiu. Jeśli źle się odżywiasz, ulegasz presji czy ciekawości dotyczącej palenia papierosów, kontaktów z alkoholem czy innymi używkami, to jesteś przeciwko swojemu zdrowiu. Jeśli prowadzisz niehigieniczny tryb życia, za dużo czasu poświęcasz na internet, późno kładziesz się spać, śpisz krótko, to jesteś przeciwko swojemu zdrowiu – wymieniał ekspert.
– A to przecież nie wszystko... W programie nauczania przedmiotu jest dużo o dorastaniu. To niesłychanie ważne pokazać, jak budować dobre relacje z koleżankami, z kolegami, jak również z rodzicami, dziadkami. Sporo mówimy o kwestiach pokoleniowych, komunikacji, szacunku, miłości, empatii, wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka. I tych żyjących z niepełnosprawnościami, i tych, którzy się starzeją – mówił.
– Nic cenniejszego od zdrowia nie ma – stwierdził.
Jak odpowiedział na krytykę nowego przedmiotu?
Wystąpienie eksperta poniżej.
Prezentacja w całości poniżej.
Wystąpienie prof. Iwony Kowalskiej-Bobko
W jubileuszu 50-lecia Wydziału Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu uczestniczyła także prof. Iwona Kowalska-Bobko, dyrektor Instytutu Zdrowia Publicznego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, która wygłosiła wykład pod tytułem „Nowe zawody medyczne w Europie i Stanach Zjednoczonych. Kwalifikacje różnicujące i uzupełniające ze szczególnym uwzględnieniem Polski – perspektywy dla absolwentów zdrowia publicznego”.
W systemach ochrony zdrowia w krajach rozwiniętych coraz bardziej zwraca się uwagę na profilaktykę i promocję zdrowia, a specjaliści do spraw profilaktyki stają się ważni jako ci, którzy zarządzają zdrowiem populacji, szczególnie w kontekście chorób przewlekłych i cywilizacyjnych.
– W USA to między innymi community health workers (asystenci zdrowia publicznego pracujący bezpośrednio w społecznościach), disease management specialists (specjaliści do spraw zarządzania chorobami przewlekłymi) i patient navigators (nawigatorzy pacjentów w systemie ochrony zdrowia) – wymieniała Iwona Kowalska-Bobko.
Więcej w tekście „A gdyby w Polsce byli nawigatorzy pacjentów?”.
Przeczytaj także: „Edukacja zdrowotna – korzyści na całe życie”, „Nawrocki o przedmiocie edukacja zdrowotna – chodzi o ideologię i politykę”, „Edukacja zdrowotna – by nie było «szurii», „Edukacja zdrowotna – ważna w onkologii i kardiologii”, „Albo fejki, albo edukacja zdrowotna”, „Edukacja czy wychowanie?” i „A gdyby w Polsce byli nawigatorzy pacjentów?”.
