Naczelna Izba Lekarska

Pełna zgoda!

Udostępnij:
Minister zdrowia Izabela Leszczyna w trzecim dniu urzędowania na posiedzeniu Naczelnej Rady Lekarskiej zapewniła o gotowości do współpracy. – Jesteśmy bardzo dobrej myśli. Po rozmowach z szefową resortu wydaje się, że na priorytety zmian w ochronie zdrowia patrzymy tak samo – podkreślił prezes NRL Łukasz Jankowski.
Minister zdrowia Izabela Leszczyna 15 grudnia uczestniczyła w posiedzeniu Naczelnej Rady Lekarskiej – to bardzo sygnał z resortu zdrowia w kierunku lekarzy. Wcześniej prezes NRL Łukasz Jankowski zaznaczał, że „medykom zależy na tym, aby ze swoimi postulatami przebić się do świadomości decydentów”.

Po spotkaniu prezes udzielił krótkiego wywiadu „Menedżerowi Zdrowia”.

– Numerem jeden dla środowiska lekarzy jest uregulowanie kształcenia i naprawa jakości edukacji. Na drugim miejscu stawiamy kwestie związane z systemem no fault, a następnie automatyzację procesu refundacji na receptach. Te trzy kwestie to dla nas bezwzględny priorytet – podkreślił.

Rozmowa z minister zdrowia bardzo owocna
Łukasz Jankowski ocenił spotkanie z Izabelą Leszczyną bardzo dobrze.

– Usłyszeliśmy z ust minister Leszczyny wiele ważnych słów o dążeniu do poprawy w systemie – zarówno sytuacji pacjentów, jak i lekarzy. Mamy silne przekonanie, że nowa szefowa widzi to, że lekarze, pacjenci i resort zdrowia powinni być po tej samej stronie. Wyjaśniliśmy liczne wątpliwości, zgłaszaliśmy nasze uwagi i postulaty. Spotkanie przedłużyło się, ale mam wrażenie, że było postrzegane przez obie strony jako bardzo owocne. Co ważne, po obu stronach jest chęć do kontynuowania rozmów. Umówiliśmy się na cykliczne, robocze spotkania, co dwa tygodnie, aby w trybie roboczym omówić te problemy, które pojawiły się w trakcie dzisiejszych rozmów – wyjaśnił w rozmowie z „Menedżerem Zdrowia” prezes Jankowski.

Zaznaczył też, że „członkowie rady zgłosili minister Leszczynie swoje postulaty i problemy”.

– Mówiliśmy o trudnościach związanych z wystawianiem recept, z dostępem pacjentów do terapii, a także o potrzebie nadania ustawowej rangi systemowi no fault czy też konieczności uregulowania kształcenia. Mam nadzieję, że doczekamy wreszcie takich czasów, że te problemy zostaną rozwiązane – stwierdził.

Podzielił się również refleksją na temat wyzwań, jakie stoją przed nową minister zdrowia.

– Przed panią minister niełatwa droga, dlatego padały ze strony lekarzy życzenia powodzenia, a także podziwu dla jej odwagi, że podjęła się pełnienia tej trudnej funkcji. Na pewno Izabela Leszczyna wyszła z posiedzenia NRL z zapewnieniem i poczuciem, że środowisko lekarskie chce i będzie współpracowało na szczeblu merytorycznym z resortem zdrowia – podkreślił prezes Jankowski.

– Dla środowiska lekarzy priorytetem jest uregulowanie kształcenia i naprawa jakości edukacji. Na drugim miejscu kwestie związane z systemem no fault, a następnie automatyzacja procesu refundacji na receptach. Te trzy rzeczy to dla nas priorytety. Minister zdrowia złożyła zapewnienie, że będzie w tych wszystkich obszarach podejmować działania, pojawiły się deklaracje odnośnie do ewentualnego składania projektów ustaw, jesteśmy bardzo dobrej myśli i wydaje się, że na te priorytety patrzymy tak samo – ocenił, dodając, że „środowisko skupia się na systemie, a kwestie wynagrodzeń odłożono na później”.

– Uważamy, że przede wszystkim trzeba poprawić sytuację pacjenta w systemie i dostępność do świadczeń – podsumował.

Minister Leszczyna o postulatach lekarzy
W podobnym tonie wypowiadała się minister zdrowia Izabela Leszczyna, która w krótkiej rozmowie z „Menedżerem Zdrowia” podkreśliła, że „to była bardzo merytoryczna dyskusja”.

– Bardzo się cieszę, że z samorządem lekarskim udało mi się spotkać w trzecim dniu urzędowania. Przede mną kolejne spotkania z pozostałymi samorządami zawodów medycznych, z którymi też chcę porozmawiać. Myślę jednak, że bardzo dobrze jest zacząć od lekarzy, którzy są przecież fundamentem systemu ochrony zdrowia – powiedziała szefowa resortu zdrowia, zaznaczając, że „rozmowa z lekarzami absolutnie nie przebiegała w atmosferze żalu, lecz raczej oczekiwań”.

– Postulaty kierowane w stronę Ministerstwa Zdrowia były bardzo racjonalne i bardzo merytoryczne. Przed nami dużo pracy legislacyjnej i nie tylko. Cieszę się jednak, że lekarze w swoich wypowiedziach przede wszystkim mówili o dobru pacjenta i o tym, że jeśli są jakieś rzeczy do zrobienia, to przede wszystkim po to, żebyśmy zapewnili bezpieczeństwo zdrowotne chorym – wyjaśniła.

Przeczytaj także: „Co dalej z wiceministrem Miłkowskim?”, „Czy nowy rząd zmieni ochronę zdrowia?” i „Bomba czy trampolina”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.