Protest ratowników medycznych

Ratownicy medyczni zapowiedzieli na 30 czerwca protesty. Domagają się podwyżek płac. To kolejna po rezydentach, pielęgniarkach i położnych grupa zawodowa w ochronie zdrowia, która chce walczyć o wyższe zarobki.

Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych na swoim facebookowym profilu przeprowadził ankietę na temat organizacji ogólnopolskiej manifestacji przed urzędami wojewódzkimi i Ministerstwem Zdrowia 30 czerwca oraz decydowania się na „nieplanowane” dni wolne od 1 lipca.

W ankiecie udział wzięło 817 osób. Najwięcej z nich zadeklarowało chęć wzięcia udziału w proteście, gdyby był organizowany w Krakowie. Mniejszym zainteresowaniem protest cieszył się w Warszawie, Olsztynie, Wrocławiu, Rzeszowie, Krakowie, Bielsko-Białej czy też Nowym Sączu. Ostatecznie zdecydowano, że protesty odbędą się nie we wszystkich miastach wojewódzkich. Na razie nie zapadły decyzje, w których konkretnie miejscach będą protestować ratownicy.

Ratownicy przede wszystkim domagają się podwyżki płac. Wcześniej wystosowali do resortu zdrowia pisma w sprawie wynagrodzeń dla ich grupy zawodowej. Apelowali o szczegółowe wyliczenia dotyczące ustawy o pensji minimalnej. Zwrócili się również do MZ z pytaniem, kiedy resort wyda odpowiednie akty prawne dotyczące wprowadzenia dodatku do podstawy wynagrodzenia w lipcu 2021 r.

Przeczytaj także: „Przed Sejmem protest – w Sejmie głosowanie”