
Walka z receptomatami przynosi efekty
Tagi: | recepta, recepty, wypisywanie recept, medyczna marihuana, fentanyl, opioidy, receptomaty, Centrum e-Zdrowia, Tomasz Kulas, apteki, Naczelna Rada Aptekarska, Mikołaj Front, Marek Tomków |
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, zwłaszcza w przypadku czterech substancji. Przyczyniła się do tego współpraca Centrum e-Zdrowia, Ministerstwa Zdrowia, Naczelnej Izby Lekarskiej i policji.
Wprowadzone w listopadzie 2024 r. przepisy zakazujące wypisywania recept na medyczną marihuanę i silne leki opioidowe bez osobistego zbadania pacjenta tylko na kilka miesięcy powstrzymały dynamikę wzrostu ich liczby – poinformował o tym „Dziennik Gazeta Prawna”.
Wzrost liczby recept na medyczną marihuanę
W marcu znów odnotowano wyraźne odbicie. Liczba recept na fentanyl w porównaniu z lutym zwiększyła się wprawdzie o 5,5 proc., do 9,3 tys., ale już w przypadku morfiny i oksykodonu odnotowano skok o 8,5 proc. do odpowiednio 10,8 tys. i 23,6 tys. recept, a na medyczną marihuanę o 23 proc. – do 44,3 tys. recept. Łącznie w marcu wystawiono 88 tys. recept na te cztery środki, czyli o 15 proc. więcej niż w lutym – wyliczył „DGP”.
Mimo tego odbicia wcześniejsze spadki sprawiły, że w skali kwartału trend z końca 2024 r. był kontynuowany – podkreślono.
Eksperci Centrum e-Zdrowia zmianę miesiąc do miesiąca tłumaczą wiosennym wzrostem użytkowników rekreacyjnych. Zwracają też uwagę, że liczba podmiotów wystawiających recepty w sposób nieuprawniony nie była tak duża i nie przekroczyła 100, podczas gdy wszystkich lekarzy według danych Głównego Urzędu Statystycznego jest 160 tys.
–To nie jest nawet promil wszystkich. Dlatego zmiana działań takich podmiotów nie będzie wyraźnie widoczna w sytuacji, w której pokazujemy liczbę wszystkich wystawionych recept, w zdecydowanej większości potrzebnych i zgodnych z prawem – zauważył Tomasz Kulas z Centrum e-Zdrowia.
Rekreacyjni użytkownicy w aptekach
Farmaceuci zapewniają, że w aptekach coraz rzadziej zdarzają się pacjenci z receptą z receptomatu. Mikołaj Front ze Związku Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek, prowadzący dwie placówki w Niepołomicach pod Krakowem, powiedział „Rzeczpospolitej”, że odkąd w życie weszło listopadowe rozporządzenie, rekreacyjni użytkownicy pojawiają się rzadko.
Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków dodał, że słyszał o poradniach POZ otwieranych tylko w celu przedłużania recept na substancje kontrolowane.
Przeczytaj także: „Co nie z receptomatu?”.