Zakaz prywatyzacji szpitali: rząd przyspiesza i zmienia taktykę

Udostępnij:
Konstanty Radziwiłł przerwał prace nad założeniami do ustawy o działalności leczniczej. Przewidywały one, że szpitale nie będą mogły przekształcać się w spółki. Czy to znaczy, że ministerstwo wycofuje się z projektu? Nic bardziej mylnego. Rząd przyspiesza. Zamiast prac nad założeniami tego aktu prawnego jest już... sam projekt.
– Choć rozpoczęliśmy konsultacje projektu założeń do projektu ustawy o zmianie ustawy o działalności leczniczej, to został on jednak wycofany z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W jego miejsce do wykazu został wprowadzony projekt ustawy – zdradza "Dziennikowi Gazecie Prawnej" minister. – Jesteśmy na ostatnim etapie prac. Wkrótce przekażemy go do uzgodnień i konsultacji publicznych – dodaje.

To uprzedzić ma ruchy samorządów. Bo większość z nich chce szybko przekształcić szpitale i zdążyć przed wejściem w życie nowych zmian prawnych. W tej grupie znajdują się także osoby zarządzające, które twierdzą, że zadłużone szpitale otrzymają pomoc od państwa. Ich zdaniem nie warto starać się o polepszenie sytuacji finansowej szpitali.

Propozycje wprowadzenia zmian ustawowych są krytykowane przez władze samorządowe. Ich przedstawiciele twierdzą, że po wejściu w życie zakazu przekształcania w spółki, będą obciążeni ciężarem spłaty długów szpitalnych. Przywołują konstytucyjne prawo do własności, podejmowania suwerennych decyzji i nie godzą się na pozbawienie ich prawa do decydowania o losie szpitali - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.