Specjalizacje, Kategorie, Działy
123RF

Centrum terapii „szytych na miarę”

Udostępnij:
Niemal 30 mln zł dofinansowania przyznano Pomorskiemu Uniwersytetowi Medycznemu w Szczecinie na utworzenie i rozwój Regionalnego Centrum Medycyny Cyfrowej, które ma pozwolić m.in. na dopasowanie leczenia do pacjenta.
– Regionalne Centra Medycyny Cyfrowej to odpowiedź na światowy trend, dotyczący zarządzania danymi pacjentów – mówił 27 września w rozmowie z dziennikarzami prezes Agencji Badań Medycznych dr hab. n. med. Radosław Sierpiński. W jego opinii w ciągu kilku najbliższych lat pojawi się medycyna personalizowana, „szyta na miarę”.

– Często zdarzają się sytuacje, w których pacjenci nie odpowiadają tak samo na daną terapię, np. onkologiczną. W którymś momencie należy sprawdzić cały zestaw genomu, białek, kodu genetycznego tego pacjenta i w pewnym sensie „uszyć na miarę” dla niego tę terapię, która okaże się najskuteczniejsza. Właśnie to będzie się działo w Centrum Medycyny Cyfrowej – stwierdził Sierpiński.

Dodał, że będą tam też rozwijane algorytmy sztucznej inteligencji; plan zakłada budowanie „jednej, spójnej” bazy danych dla wszystkich osiemnastu Centrów Medycyny Cyfrowej, które powstaną w całej Polsce.

– W każdym miejscu, obojętnie, czy to będzie Szczecin, Białystok czy Gdańsk, będzie taki sam standard danych. Biobank, który będzie gromadził dane pacjentów, posłuży później naukowcom, aby wynajdować nowe leki, tworzyć nowe terapie i żeby pacjentów leczyć na najwyższym europejskim poziomie – wyjaśnił prezes ABM.

Kierownik Katedry Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego dr hab. n. med. Andrzej Ossowski powiedział, że powstanie centrum pozwoli m.in. na sekwencjonowanie całego genomu lub sekwencjonowanie eksomowe, ważne choćby przy chorobach rzadkich.

– Bez takiego centrum nie będziemy w stanie tego robić, a dzisiaj te badania są wykonywane z reguły poza granicami Polski i tak naprawdę na naszych próbkach kształcą się specjaliści w Niemczech, Francji czy w Stanach Zjednoczonych. Teraz będziemy mogli prowadzić takie badania u nas. Będziemy też mogli stworzyć mapę genetyczną i epigenetyczną mieszkańca Pomorza Zachodniego – wyjaśnił.

– Sekwencjonujemy wirusy, co robiliśmy już od dawna, ale po pandemii COVID-19 to przyspieszyło. Danych sekwencyjnych jest bardzo wiele i de facto są to dane cyfrowe (…). Łączymy dane dotyczące zmienności wirusa z danymi, jeżeli chodzi o zmienność człowieka i patrzymy, jak będzie można to przełożyć bezpośrednio np. na ryzyko ciężkości choroby u pacjenta – powiedział kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych, Tropikalnych i Nabytych Niedoborów Immunologicznych PUM prof. Miłosz Parczewski.

Dodał, że dane te pozwalają również prognozować m.in. rozwój epidemii. Ekspert wskazał, że powstanie centrum da możliwość „zrobienia kolejnego kroku”. – Potrzebne są coraz większe moce obliczeniowe i w ostatnich miesiącach trochę się o nie rozbijaliśmy – powiedział.

Utworzenie i rozwój Regionalnych Centrów Medycyny Cyfrowej – jak przekazała Agencja Badań Medycznych – ma na celu stworzenie zaplecza infrastrukturalnego, kadrowego i systemowego umożliwiającego docelowo powstanie Sieci Regionalnych Centrów Medycyny Cyfrowej, „co powinno się przełożyć się na zwiększenie liczby badań naukowych ze szczególnym uwzględnieniem badań klinicznych, a także na stworzenie korzystnych warunków do rozwoju innowacyjnych technologii lekowych, informatycznych i innych mających zastosowanie w ochronie zdrowia”.

Stworzenie RCMC ma się m.in. przyczynić do poprawy skuteczności leczenia pacjentów i ich dostępu do innowacyjnych terapii, a także zwiększyć udział polskich naukowców w rozwoju nauk medycznych. Ma też pozwolić „zaspokoić potrzeby zdrowotne społeczeństwa i zlikwidować bariery obecnie występujące w systemie opieki medycznej”.

Tytuł pochodzi od redakcji
 
123RF
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.